Wybuch w Czarnotrzewiu: Taki arsenał miał zmarły 37-latek. Relacja sąsiadów [WIDEO, ZDJĘCIA]
Taki arsenał znajdował się w piwnicy zmarłego 37-latka w Czarnotrzewiu, fot. KMP w Ostrołęce- To był dobry chłopak. Mieszkał tu i opiekował się swoim chorym wujkiem. Szkoda że spotkał go taki los. Nie wiedziałam, że z tego lasu przynosi jakieś granaty. Myślałam, że to jakiś złom na sprzedaż żeby sobie dorobić - mówi nam sąsiadka zmarłego.
Wycieczki 37-latka ze szpadlem do lasu nie wzbudziły podejrzeń sąsiadów.
- Często wychodził ze szpadlem do lasu i czegoś szukał. Kiedyś wykopał prawie dwumetrowy dół, w który o mało nie wpadłem. Nawet nie pomyślałem, że mogą to być jakieś bomby czy granaty po wojnie - powiedział nam sąsiad 37-latka.
W domu zmarłego znaleziono prawdziwy arsenał
- Podczas przeszukania pomieszczeń ujawniono prawdziwy arsenał. Mowa m.in. o pociskach, bombach, granatach, minach oraz około 10 kilogramach prochu. Cały teren został zabezpieczony przez policjantów. Na miejsce przyjechali również pirotechnicy z Komendy Stołecznej Policji, a około północą pojawili się także wojskowi saperzy, którzy zabezpieczyli niebezpieczne znalezisko. Następnie przewieźli wszystko na poligon. Czynności w powyższej sprawie są kontynuowane dzisiaj - informuje Sylwester Marczak z KMP w Ostrołęce.



Kalendarz imprez
| Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 | 12 | 13 |
14 |
15 |
16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 |
22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 |
30 | 31 | 1 | 2 | 3 | 4 |


1
2
10
17