Za podszywanie się pod policjantów trafili do aresztu na trzy miesiące

Środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu zastosował sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce wobec dwóch mężczyzn, którzy podając się za policjantów dokonali rozboju. Do sprawy zatrzymano także trzecią osobę, która usłyszała zarzut paserstwa.

O sprawie policjanci ostrołęckiej komendy zostali powiadomieni w weekend. Według wstępnych ustaleń poczynionych przez funkcjonariuszy wynikało, że do dwóch mężczyzn, w jednej z miejscowych dyskotek podeszli dilerzy narkotyków. Zaproponowali im sprzedaż marihuany. Wszyscy udali się na pobliskie osiedle. Do transakcji jednak nie doszło. Jeden z kupujących został za to uderzony pięścią w twarz. Sprawcy grożąc nożem kazali im położyć się na ziemi, a następnie zabrali ich telefony komórkowe. Napastnicy dodali na koniec, że są policjantami i odeszli.

- Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn jeszcze w poniedziałek. Podejrzewani oni byli o rozbój, podczas którego podawali się za policjantów. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Całość materiałów ze sprawy trafiła do prokuratury. Ostatecznie dzisiaj sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce zastosował wobec dwóch ostrołęczan, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Do sprawy we wtorek zatrzymano jeszcze jedną osobę. Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa. To kolejne w ostatnich tygodniach areszty dla zatrzymanych, podejrzanych o rozboje – powiedział nam Sylwester Marczak, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.