eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Zuchwały rozbój w centrum Ostrołęki [ZDJĘCIA]

REKLAMA
zdjecie 6563
zdjecie 6563
fot. KMP w Ostrołęcefot. KMP w Ostrołęce
REKLAMA
zdjecie 6563
Posłuchaj
40-letni mężczyzna napadł na dwie kobiety pod jednym z banków w centrum Ostrołęki. Jedną ze swoich ofiar dotkliwie poturbował i przewrócił na ziemię, w wyniku czego 60-latka doznała obrażeń.

Do zdarzenia doszło w pierwszy dzień po świętach. Około godziny 10:00 pod jednym z banków w centrum Ostrołęki do dwóch kobiet w wieku około 40 i 60 lat podbiegł mężczyzna, który starszej z pań usiłował wyrwać torebkę. Szamocząc się ze swoją ofiarą napastnik przewrócił ją na ziemię, w wyniku czego kobieta doznała dotkliwych obrażeń.

Gdy próba kradzieży spełzła na niczym zuchwały złodziej złapał za torebkę młodszej z kobiet. Ta jednak krzycząc nie poddała się. Napastnik po chwili zrezygnował i uciekł. Po kilku chwilach na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji.

- Kilkadziesiąt sekund po zdarzeniu na miejscu byli już funkcjonariusze z wydziału kryminalnego ostrołęckiej komendy, którzy udali się w pościg za agresorem. Ten nie trwał długo, mężczyzna został zatrzymany i obezwładniony kilkadziesiąt metrów od zdarzenia. Napastnikiem okazał się być dobrze znany ostrołęckim stróżom prawa 40-letni mieszkaniec powiatu makowskiego. Został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty usiłowania rozboju i usiłowania kradzieży. Przestępstwa te są zagrożone karą do 12 lat pozbawiania wolności – poinformował nas mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Teraz, najbliższe trzy miesiące napastnik spędzi w areszcie. O taki bowiem środek zapobiegawczy wnioskowała wobec niego prokuratura, a sąd przychylił się do wniosku.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
wrzesień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1  2 dk3 dk4  5 dk6 dk7
 8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
 15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
 22  23 dk24  25 dk26  27  28
dk29  30  1  2  3  4  5
×