Przykry finał miała brawurowa jazda kierowcy audi, którego w minioną niedzielę zatrzymała ostrołęcka drogówka. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 53 w miejscowości Dylewo.
W miejscu, gdzie obowiązywało wyraźnie oznakowane ograniczenie prędkości, kierujący osobówką jechał aż o 72 km/h za szybko. Policyjna kontrola nie mogła zakończyć się inaczej niż zatrzymaniem prawa jazdy i nałożeniem surowego mandatu.
Jak się okazało, to nie był pierwszy taki wybryk zatrzymanego. Mężczyzna miał już na swoim koncie podobne wykroczenie. Zgodnie z przepisami dotyczącymi tzw. „drogowej recydywy”, kara była znacznie wyższa niż standardowa. Tym razem policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 3000 złotych, a na jego konto trafiło dodatkowo 13 punktów karnych.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość wciąż pozostaje jedną z głównych przyczyn najpoważniejszych wypadków drogowych. Funkcjonariusze apelują do kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów – lekkomyślne zachowania za kierownicą mogą zakończyć się tragedią nie tylko dla samych sprawców, ale i dla innych uczestników ruchu.