Jednym z elementów, które są powodem do odwołania obecnego szefa resortu spraw wewnętrznych jest zdaniem opozycji sama sytuacja, że minister został nagrany: - - Jest emerytowanym pułkownikiem służb specjalnych, nadzoruje je i pozwala na to, żeby kelnerzy przez ponad rok podsłuchiwali najważniejsze osoby w państwie. Czy można bardziej się ośmieszyć? Czy taki minister daje poczucie bezpieczeństwa obywatelom naszego kraju? Oczywiście, że nie – stwierdził Mariusz Błaszczak.
Zdaniem przewodniczącego KP PiS, Bartłomiej Sienkiewicz skompromitował ministerstwo i doprowadził do sytuacji, w której jego pracownicy realizowali interes inny niż państwowy.
- Minister Bartłomiej Sienkiewicz okazał się nieudolnym szefem MSW. Przyznał się do utraty kontroli nad Biurem Ochrony Rządu. Jest odpowiedzialny za kompromitację ABW podczas pacyfikacji tygodnika "Wprost". Ta pacyfikacja była przeprowadzana po to, żeby kolejne taśmy prawdy nie ukazały się – mówił Mariusz Błaszczak.
Za odwołaniem Sienkiewicza zagłosuje również SLD.
- Jest wystarczająca liczba powodów, żeby tak postąpić – powiedział Leszek Miller.