To postawa, którą warto docenić. Pan Marcin, mieszkaniec Ostrołęki pracujący jako handlowiec, postanowił pomóc dzieciom z ogarniętej wojną Ukrainy. Zorganizował... dwie ciężarówki musów owocowych.
O ciekawej postawie mieszkańca Ostrołęki, pana Marcina, napisał do nas jeden z jego kolegów, który uznał, że dużo więcej osób powinno się dowiedzieć o jego wielkim sercu.
Marcin pracuje jako handlowiec, który zajmuje się sprzedażą jabłek z okolic Grójca m.in. do Francji. Kilka dni temu wpadł na pomysł, żeby zwrócić się z prośbą do swoich kontrahentów o zorganizowanie pomocy dla dzieci z Ukrainy. Udało mu się zorganizować dwie ciężarówki (dwa pełne TIR y około 150.000 sztuk) musów owocowych dla dzieciaków. Kilka palet rozładowano w okolicach Grójca, które będą rozdane dzieciom przebywającym tam z rodzicami, którzy pracują w tamtejszych gospodarstwach, a reszta została dostarczona na lotnisko w Radomiu po uzgodnieniu z Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim.
Taką postawę się ceni - od początku wybuchu wojny tego typu wzruszających chwil, pokazujących, że Polacy są wspaniałymi i pełnymi empatii ludźmi, jest więcej.






![Mer Borysławia na Ukrainie: Jesteśmy bardzo wdzięczni gminie Rzekuń [WIDEO]](./luba//dane/pliki/zdjecia/m/126249515_2759010254416529_7905923282064469283_n.jpg)


![„Jedynka” solidarna z Ukrainą [ZDJĘCIA]](./luba//dane/pliki/zdjecia/m/274260826_480142243759696_1604291230901694250_n.jpg)

2
3
10
13