eOstroleka.pl
Ostrołęka, TYLKO U NAS

Codzienność w Pryłukach, mieście partnerskim Ostrołęki. Panowie bronią miasta, panie... szyją

REKLAMA
zdjecie 1171
zdjecie 1171
REKLAMA

Mamy kolejną porcję informacji z miasta partnerskiego Ostrołęki na Ukrainie. W Pryłukach zjednoczenie widać na każdym kroku. Władze miasta działają aktywnie, ostrzegając mieszkańców przed każdym niebezpieczeństwem. Żołnierze i ochotnicy bronią miasta, a w tym czasie panie zasiadły do maszyn - szyją niezbędne wyposażenie.

Pryłuki na Ukrainie od 2006 roku są miastem partnerskim Ostrołęki. Dlatego z uwagą spoglądamy na to, co dzieje się w tej miejscowości podczas wywołanej przez rosyjskiego agresora wojny. W naszym serwisie na bieżąco będziemy informować także o losach miasta, związanego umową partnerską z Ostrołęką.

Informowaliśmy już o zniszczeniu dużej kolumny rosyjskich czołgów w okolicach Pryłuków, jak również o nadzwyczajnych środkach bezpieczeństwa - godzinie policyjnej czy zakazie sprzedaży alkoholu. Dziś o tym, co zawsze wzrusza: dobroci serca i ludzkiej solidarności. Ukraińcy w momencie próby są zjednoczeni, jak nigdy dotąd.

"Jestem przekonana, że nie wpuszczą wroga"

Mer Pryłuków Olga Popenko w najnowszym komentarzu dla lokalnej telewizji zaznaczyła, że sytuacja w mieście jest stabilna, ale wokół miasta jest już gorzej. Popenko zaznaczyła, że głównym zadaniem jednostek miasta jest zapewnienie żywności mieszkańcom. - Żeby w każdej rodzinie była mąka, olej, żeby wszystkie media działały - wyjaśniła.

W pełnym wymiarze godzin działa system opieki zdrowotnej. Czynne jest też 10 aptek w Pryłukach.

- Jestem przekonana, że nasze siły zbrojne i ochotnicy nie wpuszczą wroga do naszego miasta - podsumowała burmistrz.

Wojna zjednoczyła mieszkańców Pryłuków. Miejscowe panie uszyły balaklawy dla żołnierzy, o czym poinformował pryłucki radny Siergiej Chmił. Samorządowiec wskazał również, że alarmy lotnicze na terenie Pryłuków będą ogłaszane tyle razy, ile wymaga tego sytuacja - ogłasza się go, gdy siły powietrzne zostają powiadomione o ruchu wrogich samolotów w kierunku Czernichowa. Trudno dokładnie wskazać, gdzie może spaść pocisk. Trzeba się ratować.

- Wojna zjednoczyła nas wszystkich. Teraz, jak nigdy w Pryłukach, aktywował się ruch wolontariuszy. Naszemu wojsku pomaga każdy jak może - poinformował samorząd, pokazując sprzęt medyczny dla wojskowych zakupiony przez pracowników placówek oświatowych.


Na zdjęciu z lewej: panie z Pryłuków szyją balaklawy dla żołnierzy, przesyłając im słowa otuchy (fot. radny S. Chmił). Z prawej: burmistrz Olga Popenko czuwa nad sytuacją w mieście. Mieszkańców informuje na bieżąco o aktualnych wydarzeniach (fot. Miasto Pryłuki).

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×