Czartoryski: „W niedzielę sami zadecydujemy, kto będzie nas reprezentował”

Wybory parlamentarne 2011: Publikujemy list posła Arkadiusza Czartoryskiego, kandydata Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu, startującego z trzeciego miejsca w okręgu siedlecko-ostrołęckim.

Szanowni Państwo - Mieszkańcy Ziemi Ostrołęckiej

Dobiega końca kampania wyborcza, która jest istotnym elementem ustroju demokratycznego. Wielu kandydatów z naszego regionu reklamowało się w prasie, na bilbordach, ulotkach i w Internecie. Moja reklama może nie była w ostatnim miesiącu największa, ale starałem się zorganizować jak najwięcej bezpośrednich spotkań z wyborcami. Musze przyznać, że odczuwam czasem pewien dysonans pomiędzy potężną ilością bilbordów wywieszanych w Ostrołęce, na których widnieją osoby zupełnie nieznające naszego miasta.

Łatwo jest składać obietnice, które potem trudno wykonać, a jeszcze łatwiej jest chwalić się osiągnięciami innych. W moich staraniach o Państwa głosy bardzo pilnowałem się, aby informować o planach, które są do spełnienia.

Mam świadomość, że pełnione dotychczas prze zemnie funkcje bardzo zobowiązują i są nadzieją dla naszych wyborców, że powinienem skutecznie zabiegać o rozwój ziemi ostrołęckiej.

W tych staraniach nie jestem sam. Codziennie odczuwam w pracy publicznej wiele życzliwości od moich kolegów zgromadzonych wokół komitetu Prawo i Sprawiedliwość, ale przede wszystkim od Państwa - mieszkańców naszej ostrołęckiej małej ojczyzny. Wspólne działanie zwiększa szanse rozwojowe małych i średnich miast, takich jak Ostrołęka, Myszyniec, Różan.

Na szczęście, kampania wyborcza na naszym terenie nie była tak ostra, a czasem brutalna, jak na szczeblu krajowym i to daje nadzieję, że bez względu na ostateczny podział mandatów, jest szansa na zrobienie wiele dobrego właśnie wspólnie.

Proszę Państwa

Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość, z którego startuję w wyborach, przedstawił kompleksowy program naprawy Państwa Polskiego. Niestety, podczas tych wyborów zbyt dużo w mediach poświęcono na sprawy drugorzędne. Do roli symbolu urasta już wywiad Prezesa Jarosława Kaczyńskiego w TVP, podczas którego dziennikarz chcąc na czymś złapać byłego Premiera, przepytywał z wiedzy dotyczącej miejsc poszczególnych kandydatek PiS na listach w kilku okręgach wyborczych.

Premier Donald Tusk w świetle kamer chwali się serią sukcesów. Tymczasem w Polsce jest wiele pilnych spraw do rozwiązania. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Ostrołęce młodzi ludzie stanowią 30 proc. bezrobotnych. Dobrze wykształceni absolwenci nie mogą znaleźć pracy i wyjeżdżają za granicę. Tymczasem rząd PO-PSL obcina o 70 proc. środki na aktywne zwalczanie bezrobocia. Nasze wioski wyludniają się, a władze samorządowe zmuszane są zamykać szkoły. Opłacalność produkcji gospodarstw jest niższa niż w 2007 roku. Mitręga administracyjna w prowadzeniu działalności gospodarczej nie zmniejszyła się. Rząd tuż przed nowym rokiem szkolnym zwiększył podatki na podręczniki szkolne, ubranka dziecięce i nie zwraca uwagi na duży wzrost cen gazu, energii elektrycznej, paliwa i węgla.

Prawo i Sprawiedliwość proponuje zmienić system podatkowy tak, aby rodziny z dziećmi odczuły wyraźną ulgę. Proponujemy zmiany, które powinny otworzyć dostęp do atrakcyjnych zawodów absolwentom szkół. Powrócimy do naszych programów rozwoju Polski wschodniej.

Szanowni Państwo

Z Ostrołęką jestem związany od urodzenia, moja rodzina zamieszkuje ziemię ostrołęcką od dawnych czasów. Po wyborach nigdzie indziej jak tylko w Ostrołęce będę przed Państwem odpowiadał za swoje prace w Sejmie RP. Zamierzam starać się w pierwszym rzędzie o wprowadzenie do budżetu Państwa budowy obwodnicy Ostrołęki z nowym mostem. Będę zabiegał również o rządowe środki na rozbudowę Ostrołęckiego Centrum Kultury, miejskiego stadionu sportowego i modernizację sieci dróg w Ostrołęce i regionie.

Na pewno nie zgodzę się na degradację subregionalnej roli Ostrołęki. Delegatura Urzędu Wojewódzkiego, ZUS, Poczta Polska, Wojskowa Komenda Uzupełnień nie powinny być zwijane. Dołożę wszelkich starań, aby największe inwestycje naszego regionu - rozbudowa zakładów celulozowych i budowa nowej elektrowni nie napotykały przeszkód. Walka o miejsca pracy w naszym regionie powinna być priorytetem władz na każdym szczeblu.

Są też zagrożenia, nie możemy pozwolić na przekształcenie nowo oddanego szpitala wojewódzkiego w Ostrołęce w spółkę prawa handlowego. Z tych powodów warto mieć własnych przedstawicieli w Parlamencie. W wyborach do Senatu RP z terenu Miasta Ostrołęki i Powiatu Ostrołęckiego tylko Komitet PiS wystawił kandydata Pana Roberta Mamątowa. Robert Mamątow ma za sobą piękną kartę walki o wolność Ojczyzny w latach osiemdziesiątych, a od kilkudziesięciu lat prowadząc działalność gospodarczą poznał dogłębnie problemy polskiej przedsiębiorczości.

W niedzielę, 9 października, sami zadecydujemy, kto będzie nas reprezentował w Polskim Parlamencie. Mam nadzieję, że moje kontakty z mieszkańcami rodzinnych stron, doświadczenie w pracy społecznej, samorządowej, rządowej i co bardzo ważne wsparcie Prezydenta Ostrołęki Janusza Kotowskiego,  przysłuży się naszemu Miastu i naszej pięknej Ojczyźnie.

Z wyrazami szacunku
Arkadiusz Czartoryski