Podczas rozmowy dwóch kandydatów na prezydenta w Kanale Zero poruszony został wątek Ostrołęki. A jakże inaczej, chodziło o elektrownię węglową.
Krzysztof Stanowski rozmawiał z Adrianem Zandbergiem w programie na żywo w jednej z rozmów z cyklu wywiadów kandydata na prezydenta... z kandydatami na prezydenta. Temat zszedł na kwestie inwestycji.
- Prawica nie jest w stanie porwać się na wielkie inwestycje? Byliśmy w stanie Ostrołękę postawić i zburzyć! - zauważył kandydat na prezydenta RP Krzysztof Stanowski.
"Z całym szacunkiem, ale Ostrołęka to nie jest duża inwestycja w porównaniu z tym nas czeka. Problem polega na tym, że zarówno obecny rząd, jak i Konfederacja z PiS-em zaczęły się licytować na to, kto chce mniejszego państwa, kto chce to państwo zwinąć szybciej" - ocenił Adrian Zandberg, również kandydat na prezydenta.
Elektrownia C w Ostrołęce, której budowa wstrzymana została w 2020 roku, miała być pierwotnie zasilana węglem. Projekt ten został jednak zawieszony z powodu problemów w finansowaniu inwestycji oraz w związku z kwestiami środowiskowymi. Dziś trwają jego rozliczenia, a spółki Skarbu Państwa chcą odzyskać pieniądze stracone w wyniku decyzji podejmowanych przez ówczesne ich władze.