Lost Station – wernisaż prac Sylwii Zera

13 luksusowych wagonów Orient Expressu porzuconych na zapomnianej bocznicy kolejowej w Małaszewiczach niedaleko od przejścia granicznego w Terespolu uwieczniła na swoich niezwykłych fotografiach  Sylwia Zera. Będziemy mogli je zobaczyć podczas najnowszej wystawy w Ostrołęckim Centrum Kultury zatytułowanej „Lost Station”.

Sylwia Zera jest pasjonatką fotografii, górskich wędrówek, ciszy i niezwykłych historii. Miłośniczka mnogości interpretacji, eksperymentująca z różnymi technikami fotograficznymi (polaroid, analog, cyfra, pinhole). Wyrażenie siebie, emocjonalność i treść stawia ponad technikę.

„Zabieram Was w podróż martwym i pustym pociągiem relacji Paryż – Stambuł… Początki Orient Expressu sięgają 1883 roku, pokonywał on trasę około 3000 kilometrów, kojarzony z komfortem i bogactwem, niczym morskie wycieczkowce w wersji lądowej. Sam temat Orient Expressu pojawiał się niejednokrotnie w światowej kinematografii oraz literaturze. Jednak niewiele osób wie, że niedaleko przejścia granicznego w Terespolu stoi porzuconych 13 luksusowych wagonów… Pociąg utknął w 2008 roku na zapomnianej bocznicy w Małaszewiczach. Za wschodnią granicą musiał używać szerszych kół, a normalnotorowe wózki wagonów były przechowywane w Brześciu. Gdy pojawił się pomysł przetransportowania go do Wiednia, okazało się, że koszt przewyższyłby wartość niszczejącego już jakiś czas składu. Czy dla legendarnego Orient Expressu jest jeszcze nadzieja na ratunek?” - tak o swojej wystawie opowiada autorka prac, Sylwia Zera.

Wernisaż wystawy odbędzie się w piątek, 18 maja o godzinie 18:00 w Ostrołęckim Centrum Kultury.