eOstroleka.pl
Polska,

Marsz Niepodległości 2012 w Warszawie: Zamieszki wywołali prowokatorzy? [VIDEO, ZDJĘCIA]

REKLAMA
zdjecie 2000
zdjecie 2000
fot. eOstroleka.pl fot. eOstroleka.pl
REKLAMA
Warszawa: Przed godz. 15 kilkadziesiąt tysięcy osób - większość z flagami i emblematami z barwami narodowymi - zgromadziło w okolicach Pałacu Kultury i ronda Dmowskiego, aby wziąć udział w Marszu Niepodległości.

Około godz. 16 - niedługo po tym jak ruszył Marsz Niepodległości  - manifestacja została zatrzymana przez policję na ul. Marszałkowskiej. Nie jest znany dokładny powód działań służb. Mówi się, że przyczyną było używanie petard przez uczestników marszu, ale pojawiły się też informacje o prowokacji policyjnej.

- (...) osobiście widziałem ludzi w kominiarkach biegających w tłumie z pałkami teleskopowymi. Od jednego z tych ludzi zażądaliśmy wylegitymowania się. Odmówił i w tym momencie jego koledzy, identycznie ubrani i uzbrojeni wyciągnęli go z naszej grupki. Co ciekawe ten człowiek nie zanegował, że jest policjantem. Ale nie chciał zdjąć kominiarki, ani się wylegitymować - mówił portalowi wPolityce.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Górski.





Doszło do starć z policjantami. W kierunku funkcjonariuszy poleciały kamienie. Policja odpowiedziała strzałami z broni gładkolufowej. Użyto też gazu łzawiącego. Pojawiły się informacje o tym, że policja zdelegalizowała zgromadzenie. Posłom i senatorom funkcjonariusze kazali opuścić marsz. Parlamentarzyści PiS Artur Górski, Stanisław Pięta i Przemysław Wipler próbowali negocjować przepuszczenie manifestacji.

Słychać było na przemian hymn i okrzyki: „Gestapo” oraz „Policyjna prowokacja”. Na miejscu pojawiła się armatka wodna. Organizatorzy zachowywali się spokojnie, nawoływali do nierozchodzenia się i za wszelką cenę starali się opanować sytuację, aby kontynuować marsz. Po negocjacjach z policją udaje się to około godz. 16:30. Bilans starć to ośmioro rannych policjantów oraz ponad sto zatrzymanych osób.

Marsz rusza dalej. Przed siedzibą TVN przy rogu Marszałkowskiej i Hożej potężne gwizdy, manifestanci skandują „ITI sp...laj”.

Po godz. 18 manifestanci - skandując po drodze hasła m.in. „Bóg, honor i ojczyzna”, „Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę”, „Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela”, „Niepodległość nie na sprzedaż” oraz śpiewając patriotyczne pieśni - dotarli na Plac na Rozdrożu, gdzie stoi pomnik Romana Dmowskiego - przed pomnikiem złożono wieńce. Po tym część osób udała się na Agrykolę. Odbyły się przemówienia i koncert. Zdecydowana większość uczestników marszu to byli ludzie młodzi.

W marszu licznie wzięły udział także kluby „Gazety Polskiej” - jak mówił redaktor naczelny gazety, Tomasz Sakiewicz, samych członków klubów było kilkanaście tysięcy. Razem z nimi szła również delegacja z Węgier. Ta część manifestacji nie zeszła na Agrykolę ale kontynuowała marsz do pomnika Józefa Piłsudskiego.



Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×