eOstroleka.pl
Polska,

Minister Rafalska przedstawiła w Sejmie program Rodzina 500 plus

REKLAMA
zdjecie 5983
zdjecie 5983
Minister Rafalska przedstawiła program Rodzina 500 plus w Sejmie, fot. KPRMMinister Rafalska przedstawiła program Rodzina 500 plus w Sejmie, fot. KPRM
REKLAMA
zdjecie 5983

- Proponujemy systemowe, przełomowe rozwiązanie problemów polityki rodzinnej – powiedziała minister Elżbieta Rafalska, prezentując w Sejmie projekt Ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci Rodzina 500 plus. – To dowód na dbanie o dobro polskich dzieci i chęć przełamania kryzysu demograficznego.

- Mądre państwo wspiera rodzinę – dodała minister Rafalska. PiS musiało zmierzyć się z dramatyczną sytuacją demograficzną. Zajmujemy w tej dziedzinie 216 miejsce na świecie na 224 kraje. Wskaźnik dzietności w Polsce 2014 r. wynosił 1,29. W 2050 roku będzie nas 34 miliony i będziemy starzejącym się społeczeństwem. Dodatkowym problemem jest emigracja młodych. Według ostatnich badań kraj opuściło 2,3-2,7 mln osób.

- Nie możemy pozwolić na taką stratę. Możemy przełamać ten impas. Polacy w badaniach społecznych twierdzą, że chcą mieć więcej dzieci – przekonywała minister Rafalska. Luka, między deklarowaną chęcią posiadania potomstwa, a rzeczywistą liczba dzieci, jest jedną z największych w Europie.

Z decyzją o powiększeniu rodziny ściśle powiązane jest bezpieczeństwo materialne. Polki w Wielkiej Brytanii rodzą dwukrotnie więcej dzieci. Ostatni raport NIK również dowodzi, że Polacy boją się powiększać rodzinę ze względów ekonomicznych.  – Im więcej osób pozostaje bez pracy, tym mniej rodzi się dzieci – argumentowała minister Rafalska. Dotychczasowe próby w tej dziedzinie nie dawały efektów. – Polityka społeczna była odwrócona plecami do młodych. Nasze wydatki na politykę rodzinną sięgną 3 proc. PKB.

Mądra, długofalowa i strategiczna polityka rodzinna przynosi efekty w innych krajach:  Irlandii, Wielkiej Brytanii. Na Węgrzech, po wprowadzeniu ustawy o ochronie rodziny, wskaźnik dzietności wzrósł z 1,24 do 1,43. W Estonii ta wielkość wzrosła z 1,32 do 1,72.

- Ludzie są największą wartością, jaką dysponuje państwo – podkreśliła minister Elżbieta Rafalska.  – Program zrywa z przekonaniem, że polityka rodzinna jest tożsama z polityką socjalną, a wydane na nią pieniądze są kosztem. To inwestycja. Inwestując w ludzi budujemy silne państwo. Chronimy Polskę przed demograficzną katastrofą.

Dzieci w Polsce najbardziej narażone są na biedę. 800 tys. żyje poniżej minimum egzystencji. Milion korzysta z pomocy społecznej. W 25 proc. rodzin z czwórką lub więcej dzieci jest przekroczony wskaźnik ubóstwa. Pół miliona dzieci nie dojada. - Rodzice rezygnują z dodatkowej edukacji, badań specjalistycznych, wypoczynku poza miejscem zamieszkania, kina czy teatru – wyliczała minister Rafalska.

Dlatego jednym z filarów programu 500 plus jest zaufanie do Polaków.– Rodzice najlepiej wiedzą, na co wydać pieniądze – stwierdziła minister Rafalska, przypominając równocześnie o zachowanym wentylu bezpieczeństwa. W przypadku marnotrawienia pieniędzy będzie można zamienić je na świadczenia rzeczowe lub usługi.

Oczekiwane efekty programu to zwiększenie wskaźnika dzietności, inwestycja w kapitał ludzki i redukcja biedy wśród najmłodszych. – Ubóstwo Polaków może spaść o 3 proc., a zagrożenie ubóstwem wśród dzieci do 17 roku życia maleje z 23,3 proc. do 11 proc – szacowała minister Rafalska. Prognozy mówią, że pieniądze trafią głównie do 30 proc. najuboższych rodzin.  – Polityka rodzinna to inwestycja. Polacy zainwestują w dzieci, będą lepiej wykształcone i leczone.

53 proc. dzieci to jedynaki. Jednak tylko 4 proc. Polaków mówi, że nie chce mieć dzieci. – Dominuje model 2+1. Chcemy zmienić go na 2+2, choć marzymy o 2+3. Do posiadania pierwszego dziecka nie trzeba zachęt ekonomicznych. Dzięki programowi przekażemy na wychowanie dziecka rocznie 6 tys. zł, to jest ok. 60 proc. kosztów jego wychowania – przekonywała w Sejmie minister Rafalska.

Na 32 kraje UE i EOG w 23 jest wypłacany powszechny zasiłek na dzieci. Jednym z efektów programu ma być zmniejszenie emigracji. – Mówimy młodym ludziom: ogromnie nam na Was zależy. Ważne jest, byście zostawali w kraju nad Wisłą. Nie obiecujemy abstrakcyjnej Zielonej Wyspy, ale wspieramy w wychowaniu dzieci – powiedziała minister Rafalska.

Kolejnym z oczekiwanych efektów jest wzrost PKB o 0,5 pkt. Źródłem finansowania programu ma być sprawiedliwsze rozłożenie obciążeń podatkowych, zwłaszcza wśród dużych sieci handlowych.

Program będzie długofalowy, gdyż tylko taka polityka przynosi efekty. Każde drugie i kolejne dziecko przez 10 lat będzie otrzymywało 500 zł miesięcznie. Pierwsze dziecko – po spełnieniu kryterium dochodowego w wysokości 800 zł i 1200 zł w rodzinie z dzieckiem niepełnosprawnym. – Koszt wychowania jednego dziecka to ok. 180 tys.  Rodzice z naszego programu otrzymają 110 tys. Nigdy po 1989 roku nie było tak szerokiego programu wsparcia – przypomniała minister Rafalska.

Program w tym roku będzie kosztował 17 mld zł, które są zabezpieczone w budżecie. W przyszłym roku będą to koszty ok. 23 mld zł. Gminy na obsługę dostaną dwuprocentową prowizję w tym roku i półtoraprocentową w latach kolejnych. Nabór wniosków ruszy w kwietniu. Wypłaty ruszą nie później niż ciągu trzech miesięcy. Rodzice, którzy złożą wniosek później, otrzymają wyrównanie.

- Program 500 plus nie zakończy działań rządu na rzecz rodziny – podsumowała minister Rafalska – Będziemy prowadzić prace koordynowane przez resort rodziny, we współpracy ze środowiskami praktyków, ekspertów i samorządów. Powstanie całościowy plan, obejmujący obszary od rynku pracy, przez bezpieczeństwo socjalne, ubezpieczenia społeczne, opiekę instytucjonalną, mieszkalnictwo.

Źródło: MRPiPS
REKLAMA
zdjecie 5983
zdjecie 5983
Kalendarz imprez
marzec 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 26  27  28  29 dk1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29  30  31
×