Policjanci podczas rutynowej kontroli drogowej zatrzymali motorowerzystę, który miał na koncie kilka poważnych przewinień. Grożą mu surowe konsekwencje.
Badanie alkomatem wykazało 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, co kwalifikuje się jako przestępstwo. To jednak nie koniec listy uchybień – motorower, którym poruszał się mężczyzna, nie był zarejestrowany ani objęty obowiązkowym ubezpieczeniem OC. W związku z tym pojazd został odholowany na parking strzeżony.
Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także za prowadzenie niezarejestrowanego i nieubezpieczonego motoroweru. Grożą mu surowe sankcje – w tym wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara pozbawienia wolności.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu stwarza ogromne zagrożenie zarówno dla kierującego, jak i innych użytkowników drogi.