eOstroleka.pl
Polska,

Protest przeciw podwyższaniu wieku emerytalnego: Nasza fotorelacja [ZDJĘCIA, VIDEO]

REKLAMA
zdjecie 5983
zdjecie 5983
fot. eOstroleka.pl fot. eOstroleka.pl
REKLAMA
zdjecie 5983
Warszawa: Od odśpiewania hymnu na pl. Trzech Krzyży rozpoczęła się manifestacja przeciwko podwyższaniu wieku emerytalnego. Jarosław Kaczyński jako wyraz sprzeciwu wobec prowadzonej przez Donalda Tuska polityki pokazał rządowi „czerwoną kartkę”. - Chcemy ją pokazać, bo naprawdę dosyć tego - podkreślił.

- Polacy zostali oszukani. My będziemy protestować przeciw tej tzw. reformie i innym wydarzeniom, które mają miejsce w naszym kraju - powiedział prezes PiS. - Będziemy protestowali przeciw temu, żeby władza oszukiwała obywateli - zaznaczył.

- Trzeba chcieć, trzeba mieć władzę, która nie jest zależna od możnych, władzę uczciwą, patriotyczną - mówił.

Manifestujący ruszyli w stronę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, śpiewając pieśń Jana Pietrzaka „Żeby Polska była Polską”. Skandowali hasła m.in. „Rząd pod sąd”, „Łapy precz od polskich stoczni”. Uczestnicy marszu trzymali w rękach czerwone kartki. - Idziemy pod Kancelarię Premiera z czerwonymi kartkami. Chcemy pokazać rządowi czerwoną kartkę - powiedział jeden z nich.

Pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów głos zabrał ponownie Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podziękował zebranym za przybycie.

- Jeśli chcemy walczyć o swoje prawa, musimy demonstrować - podkreślił. - Polskie społeczeństwo ma dzisiaj płacić rachunek za kilka lat skrajnie nieudolnych rządów - powiedział. Jarosław Kaczyński przywołał prawidłowość, która jego zdaniem dobrze charakteryzuje rządy Tuska. - Jest zasada bardzo wyraźna i nikczemna: czym ktoś słabszy, tym ma więcej płacić - powiedział.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości wymieniał grupy społeczne, na które najdotkliwiej wpływa polityka rządu.

- Uderzono w najsłabszych, w tych, którzy nie mogą się bronić - powiedział. - Liczono na to, że solidarność w Polsce została zapomniana - dodał. Jednak, jak zapewnił, Prawo i Sprawiedliwość będzie bronić „słabszych, chorych, (…) uczniów, polskiej rodziny, polskich samorządów (…).

- Będziemy bronić inwestycji, na które były pieniądze, a teraz tych pieniędzy nie ma - podkreślił.

- Wczoraj mogłem zobaczyć papiery, które pokazują kolejny fakt. Ci, którzy dokonali likwidacji Stoczni Gdyńskiej mają na tym zarobić po 11 milionów złotych - powiedział. - To wystarczy dla kilkudziesięciu pracowników na całą ich drogę zawodową - dodał. - Otrzymują i zyskują ci, którzy niszczą, a nie ci którzy budują - stwierdził. Wokół rozległy się okrzyki: „Złodzieje, złodzieje”.

- W naszym społeczeństwie jest ogromny potencjał inwencji, pracowitości. Moglibyśmy iść do góry jak rakieta, a idziemy z ogromnym bólem - podkreślał Jarosław Kaczyński. - Rządzą ci, którym trzeba pokazać czerwoną kartkę. Dosyć tego - wzywał prezes PiS. - Za to, że nie szanują Polaków, nie szanują Polski i siebie nie szanują. Smoleńsk jest tego najlepszym przykładem - powiedział. Zebrani odpowiedzieli okrzykami „Chcemy prawdy o Smoleńsku”.

- Póki jest tutaj ten premier i jego kompania, póty prawdy się nie dowiemy. Potrzebujemy w Polsce nowej władzy i będziemy ją mieli! - podsumował Jarosław Kaczyński. Na zakończenie manifestujący odśpiewali hymn narodowy.

Manifestacja rozpoczęła się o godz. 18. Uczestniczyło w niej wiele tysięcy osób. Wśród protestujących byli czołowi politycy PiS, a także przedstawiciele NSZZ „Solidarność” -  stoczniowcy z Gdańska oraz związkowcy, m.in. z regionu Mazowsza i Podkarpacia. Na marszu nie zabrakło również ostrołęczan.




[źródło: pis.org.pl]
zdjecie 5983
zdjecie 5983
Kalendarz imprez
marzec 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 26  27  28  29 dk1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  31
×