eOstroleka.pl
Region,

Reprezentacja Artystów Polskich zagrała z łomżyńskimi urzędnikami na stadionie ŁKS-u [ZDJĘCIA]

REKLAMA
zdjecie 5382
zdjecie 5382
fot. lomza.plfot. lomza.pl
REKLAMA

Tylu znanych gwiazd nie było nad Narwią jeszcze nigdy. W niedzielę 16 lipca na Stadionie Miejskim przy ul. Zjazd odbył się towarzyski mecz piłkarski pomiędzy drużyną złożoną z zawodników Urzędu Miejskiego w Łomży i "Przyjaciół ŁKS-u" a Reprezentacją Artystów Polskich. Emocji nie brakowało, zarówno na boisku, jak i poza nim.

Spotkanie rozpoczęła jedenastka z Ratusza na czele z Prezydentem Mariuszem Chrzanowskim. - Na pewno nikt nogi nie odstawi. Jest zabawa, ale i też sportowa rywalizacja – zapewniał jeszcze przed pierwszym gwizdkiem gospodarz miasta. Tak też było, bo urzędnicy wykonali swoją "robotę" bardzo dobrze. Do przerwy strzelili rywalom dwie bramki, nie tracąc ani jednej. Szczególnie ta druga była przedniej urody. Zdobył ją bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego naczelnik Biura Obsługi Urzędu - Marcin Sawko. W drugiej połowie na boisko wybiegła inna jedenastka, składająca się w większości z osób związanych z Łomżyńskim Klubem Sportowym. "Przyjaciele ŁKS-u" nie zdołali utrzymać wcześniej wypracowanej przewagi, tracąc w przeciągu kilkunastu minut dwa gole. Więcej bramek już nie padło i o losach pojedynku decydowały rzuty karne. A te lepiej egzekwowali aktorzy.

- Fajna zabawa, dużo emocji i radości, przypomniałem sobie dawne czasy – żartował Hieronim Łada, opiekun łomżyńskich zespołów, który nie szczędził pochwał pod adresem "ratuszowej" ekipy. - W pierwszej połowie zawodnicy z urzędu zaprezentowali się znakomicie. Zdobyli dwie bramki i zagrali "na zero" z tyłu. Druga odsłona powinna wyglądać zupełnie inaczej, bo mówiąc żargonem sportowym, podmęczonego rywala trzeba było "dobić" – oceniał spotkanie pod kątem czysto piłkarskim Łada, w przeszłości trener m.in. Jagiellonii Białystok i ŁKS Łomża.

W drużynie RAP nie brakowało gwiazd znanych z ekranów telewizyjnych i kinowych. W Łomży pojawili się m.in. aktorzy Rafał Mroczek, Jarosław Jakimowicz, Robert Moskwa, tancerz Rafał Maserak czy satyrycy Tomasz Jachimek i Wiesław Tupaczewski. Między słupkami stanął Grzegorz Jędrzejewski, znany z programu "Turbokozak", emitowanego na antenie Canal+ Sport. - Wszyscy znamy się od wielu lat. Spotykamy się i gramy na tyle, na ile pozwalają czas i obowiązki – mówił Mroczek, którego na co dzień oglądamy w serialu "M jak Miłość". Tuż po zejściu z boiska dodawał, że mecz nie był łatwy i kosztował wiele wysiłku. - Było ciężko, bo musieliśmy gonić przeciwnika. Ale sił wystarczyło, mimo, że mieliśmy krótką ławkę – podsumował.

Artystów poprowadził grający trener Piotr Świerczewski. Były reprezentant Polski, mimo upływu lat nie zapomniał jak gra się w piłkę i skutecznie kierował linią defensywną swojego zespołu. - Staramy się trenować przynajmniej raz w tygodniu. Mamy opracowany pewien schemat gry i go realizujemy. Wiadomo, że raz wychodzi lepiej, a raz gorzej. Ten mecz był trochę dziwny. W pierwszych czterdziestu pięciu minutach mieliśmy optyczną przewagę, a straciliśmy dwie bramki, w drugiej graliśmy z przeciwnikiem, który wyszedł na "świeżości" i doprowadziliśmy do remisu – powiedział uczestnik mundialu z 2002 roku. Podkreślał, że w takich spotkaniach chodzi głównie o zabawę, ale on i jego zespół zawsze grają o zwycięstwo. - Tylko z takim nastawieniem wychodzimy na boisko. To się udało, choć dopiero po rzutach karnych – zakończył popularny "Świr".

Głównym organizatorem sportowego wydarzenia był ŁKS 1926 Łomża. - Mecz miał na celu propagowanie piłki nożnej oraz budowanie pozytywnego klimatu wokół najpopularniejszej dyscypliny sportowej w naszym mieście – komentuje prezes biało-czerwonych Łukasz Uściłowski. Ale spotkanie nie doszłoby do skutku, gdyby nie pomoc finansowa Miasta. Magistrat przekazał na jego organizację 10 tys. zł z puli środków pozakonkursowych. - Uważam, że warto wspierać takie wydarzenia. To przede wszystkim gratka dla kibiców, bo sporo twarzy, które na co dzień oglądamy na ekranach czy czytamy o nich w gazetach zawitało do Łomży. Były autografy, wspólne zdjęcia. To także promocja naszego miasta, bo przekaz idzie w świat – nie ma wątpliwości Prezydent Mariusz Chrzanowski.

źródło: lomza.pl

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×