eOstroleka.pl
Kościół i społeczeństwo,

Śmierć obrońcy krzyża: sprawą zajęła się prokuratura

REKLAMA
zdjecie 9324
zdjecie 9324
Krzyż Smoleński po przeniesieniu do Pałacu Prezydenckiego, fot. prezydent.plKrzyż Smoleński po przeniesieniu do Pałacu Prezydenckiego, fot. prezydent.pl
REKLAMA
zdjecie 9324
Po artykule w „Gazecie Polskiej” prokuratura w Opolu sprawdzi okoliczności śmierci Jana Klusika, który broniąc Krzyża Smoleńskiego, został kopnięty przez nieznanego sprawcę.

Dogłębnego wyjaśnienia sprawy domaga się również Jarosław Kaczyński, a jeden z posłów PiS złoży zawiadomienie do prokuratury.

Jan Klusik z Opola był jednym z tysięcy obrońców Krzyża Smoleńskiego - razem z przyjaciółmi z Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej pojawił się na Krakowskim Przedmieściu.

W nocy 14/15 sierpnia z całej siły został kopnięty w klatkę piersiową przez mężczyznę, którego tożsamość do dziś pozostaje nieznana.

Przez następne dni Jan Klusik uskarżał się na ból. Uważał, że ma co najmniej pęknięte żebra, ale do lekarza się nie zgłosił. Wkrótce zmarł. Jego najbliżsi pochowali mężczyznę bez przeprowadzania sekcji zwłok. Nie powiadomili prokuratury, ani policji. Oficjalna przyczyna śmierci to zawał serca.

Publikacja "GP" wywołała spore poruszenie. Zapoznali się z nią m.in. prokuratorzy z Opola.

- Dotychczas nie przeprowadzaliśmy żadnych czynności, bo z informacji uzyskanych w dniu zgonu, że śmierć Jana Klusika nastąpiła z przyczyn naturalnych. Dopiero z artykułu „Gazety Polskiej” dowiedzieliśmy się, że mężczyzna był w Warszawie pod Krzyżem i tam miał zostać kopnięty – powiedziała GP Lidia Sieradzka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu. – Będziemy wyjaśniać sprawę, ale jest zdecydowanie za wcześnie na jakiekolwiek wnioski.

[źródło: Niezalezna.pl]
Kalendarz imprez
listopad 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 27  28  29  30  31  1 dk2
dk3 dk4 dk5 dk6  7 dk8 dk9
dk10 dk11 dk12  13  14 dk15  16
dk17  18 dk19  20 dk21  22  23
dk24  25 dk26  27  28  29  30
×