Tymczasowy most jest w FATALNYM stanie! Miasto zapowiada radykalne kroki

W dzisiejszym "Kurierze Mazowieckim" na antenie TVP 3 mogliśmy obejrzeć materiał dotyczący przeprawy zastępczej na rzece Narew w Ostrołęce. Okazuje się, że jest ona w złym stanie i niewykluczone, że trzeba będzie mocno ograniczyć ruch.

- Stan przeprawy tymczasowej jest, bym powiedział delikatnie, fatalny. To też ze strony ratusza będzie wymagało pewnych posunięć - wyjaśnił prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik w rozmowie z TVP 3.

O pękającym asfalcie na przeprawie tymczasowej pisaliśmy już wielokrotnie. Nawierzchnia była już kilka razy wymieniana, a mimo to jej stan wciąż pozostawia wiele do życzenia.

- Podstawowym problemem, doprowadzającym do spękania nawierzchni, jest niedostosowanie prędkości przez pojazdy ciężarowe, które powinny przejeżdżać przez przeprawę z prędkością 20 km/h. Praktycznie żaden samochód przejeżdżający przez most się do tego nie dostosowuje - mówi Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Jak usłyszeliśmy w "Kurierze Mazowieckim", kontrole przeprowadzone przez policję i straż miejską, że niemal połowa ciężarówek przejeżdżających przez most robi to bez zezwolenia. Miasto wydało blisko 5,5 tysiąca identyfikatorów.

Kontrole nie wpływają na zmniejszenie obciążenia mostu, więc samorząd zapowiada bardziej radykalne kroki. Wzmożone kontrole identyfikatorów zapowiada również policja. Z materiału TVP 3 wynika, iż samorząd nie wyklucza wprowadzenia znacznych ograniczeń w ruchu.

Cały materiał "Kuriera Mazowieckiego" zobaczysz tutaj.