Postępowanie dyscyplinarne przeciw ówczesnej dyrektorce najpierw zakończyło się wyrokiem i zakazem wykonywania zawodu, w drugiej instancji jednak postępowanie umorzono. Maria Kowalska w tym czasie przyjęła propozycję pracy w starostwie powiatowym w Przasnyszu.
>>>Interwencje TVP: Kto jest poszkodowany w LO? Kowalska czy nauczyciele i uczniowie?
Dziś rzecznik starostwa przesłał do mediów informację o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego.
- Postanowienie Komisji Dyscyplinarnej daje podstawy do stwierdzenia, że organ prowadzący szkołę podszedł do sprawy w sposób roztropny i wyważony przyjmując rezygnację Pani Marii Kowalskiej, a nie odwołując jej ze stanowiska dyrektora szkoły. Dziś organ prowadzący miałby moralny niesmak w związku z niepotwierdzeniem zarzutów wobec Pani Marii Kowalskiej, a gdyby w momencie pojawienia się zarzutów odwołał dyrektora, nie czekając na prawomocne zakończenie procedury przed Komisją Dyscyplinarną – być może musiałby przywrócić odwołaną dyrektor na stanowisko.- podsumowuje Sławomir Czaplicki.
Sama zainteresowana sprawy nie komentuje. Rozstrzygnięcie wywołało spore poruszenie wśród innych uczestników tego postępowania. Stronom toczącego się sporu przysługuje jeszcze rewizja nadzwyczajna.