Nawierzchnia na tzw. „wale carskim” będzie stale równana i poprawiana przez cały czas trwania remontu na skrzyżowaniu ulicy Goworowskiej, Pomian i brata Żebrowskiego – informuje ratusz w odpowiedzi na interwencję czytelnika.
O niedogodnościach, jakie dla mieszkańców osiedla Pomian powoduje objazd przez tzw. „wał carski” informowaliśmy kilka dni temu na łamach naszego serwisu. Poważne problemy dla mieszkańców powodowali kierowcy nagminne przekraczający dozwoloną w tym miejscu prędkość. Powodowało to wzbijanie się tumanów kurzu ze żwirowej nawierzchni, którą poprowadzono objazd. Kurz wdziera się mieszkańcom do domów, zmuszając do zamykania w upalne dni wszystkich okien.
Grupa mieszkańców zasugerowała, że ratusz mógłby zlecić w tym miejscu instalację ekranów chroniących przed kurzem, zainstalować progi zwalniające lub kilka razy dziennie (szczególnie w upalne dni) polewać nawierzchnię wodą, co mogłoby zminimalizować ryzyko powstawania kurzu.
Pytania w tej sprawie przekazaliśmy miejskim urzędnikom. Po kilku dniach otrzymaliśmy wyjaśnienie. Wynika z niego, że po otrzymaniu sygnału od naszych Czytelników władze miasta podjęły działania zmierzające do poprawy sytuacji. Zlecono m.in. by w rejonie objazdu częściej pojawiał się patrol straży miejskiej, który miał kontrolować przestrzeganie przez kierowców obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Na tym jednak działania ratusza się nie skończyły.
(…) Na tzw. wale carskim prowadzimy bieżące prace utrzymaniowe tj. podsypywanie i równanie terenu (roboty będą wykonywane przez cały czas trwania inwestycji). Nie przewidujemy długotrwałego zamknięcia wału dla ruchu kołowego, nie mniej jednak (ze względu na wąski odcinek drogi) może zdarzyć się chwilowe wstrzymanie ruchu na czas wysypania materiału i wyrównania drogi.
- informuje Biuro Prasowe ratusza.
Środki te powinny wystarczyć do tego, by nie powstawały tumany kurzu na tym odcinku objazdu. O ile oczywiście kierowcy będą stosowali się do ograniczeń prędkości. To z kolei egzekwować będzie policja i straż miejska. Kierowcy łamiący przepisy będą musieli liczyć się z wysokimi mandatami. Warto pamiętać, że przekroczenie w terenie zabudowanym prędkości o więcej niż 50 km/h skutkuje odebraniem prawa jazdy na trzy miesiące.