eOstroleka.pl
,

Wyślij kartkę do Tuska: „Czy podniesie pan podatki po wyborach?”

REKLAMA
zdjecie 8359
zdjecie 8359
fot. PJNfot. PJN
REKLAMA

PJN pyta premiera Donalda Tuska czy będzie podwyższał podatki, jeśli jego partia wygra nadchodzące wybory. Zachęca również wszystkich podatników do zapytania o to premiera poprzez wysłanie do niego prezentowanej obok e-kartki.

- Czy pan, panie premierze, po wyborach podniesie podatki - pytał Tomasz Dudziński, zaznaczając, że czyni to "w imieniu milionów podatników i w imieniu przedsiębiorców".

Poseł PJN pytał również, co zostało z hasła wyborczego PO odnośnie podatków: "3 x 15".

- Z tego hasła zostało to, że w ustawie zapisane jest "VAT o możliwej wysokości 25 proc." - mówił. - Z jednej strony Donald Tusk nas uspokaja, że wszystko jest w porządku, że sytuacja gospodarcza Polski jest dobra, a z drugiej strony, w tym samy czasie, minister Rostowski sięga do kieszeni podatników i kieszeniami podatników chce łatać dziurę budżetową i dług publiczny.

Tomasz Dudziński zauważył, że w projekcie przyszłorocznego budżetu, wstępnie przyjętego przez rząd w maju, występują bardzo niepokojące rzeczy.

- Dochody budżetu mają wynieść ponad 292 mld zł, wydatki - 327 mld, dochody podatkowe 269,4 mld zł. I tu jest pytanie - jak to jest możliwe, że dochody podatkowe mają wzrosnąć aż o 8,9 proc. w momencie, kiedy gospodarka zwalnia, a coraz więcej ekonomistów obniża plany wzrostu PKB na przyszły rok i niektórzy twierdzą, że może być on minimalny? - pytał.

Poseł wyliczał, że przychody z VAT mają wzrosnąć o 7,1 proc. do 132,5 mld zł, przychody
z akcyzy - o 8,1 proc. do 63,5 mld zł, z CIT aż o 19,4 proc., czyli do 29,6 mld zł, a z PIT o 9,6 proc., czyli do 42 mld zł.

- I tu jest ciekawe spostrzeżenie. Otóż obsługa długu zapisana w przyszłym budżecie to ponad 43 mld zł - to jest więcej niż przychody z PIT. Do tego doprowadziła polityka rządu premiera Donalda Tuska pod kierownictwem ministra Rostowskiego, kiedy w ciągu jednej kadencji dług publiczny wzrósł o prawie 300 mld zł - tłumaczył poseł.

- Prognozy wzrostu przychodów podatkowych, jako całości, na poziomie 8, 9 proc. mogą sugerować, że tuż po wyborach rząd planuje podwyżkę podatków - dodał.

- Minister Rostowski twierdzi, że opozycja nie ma żadnych propozycji w sprawach gospodarki i finansów publicznych - mówił z kolei wiceprezes PJN Paweł Poncyljusz. - Zaprzeczamy, mamy gotowy pakiet rozwiązań, które uzdrawiają finanse publiczne: mówimy o płaskim podatku 19-procentowym z podwójną kwotą wolną od podatku, a więc to oznacza że polskie rodziny i ci, którzy zarabiają najmniej, nie będą obciążani tym podatkiem. Mówimy o likwidacji wymogów do wydawania pozwoleń i koncesji, które nie są objęte prawem Unii Europejskiej.

Tomasz Dudziński dodał.
- Obniżka deficytu finansów publicznych, cięcia w administracji o 3 proc. przez kolejne pięć lat, budżet zadaniowy, ograniczenie przywilejów branżowych.

Poncyljusz wymienił również propozycje programowe mówiące o 90-dniowym okresie wydawania postanowień przez sądy gospodarcze w sporach między kontrahentami oraz dodatkowych funduszach udzielania pożyczek na otwarcie działalności gospodarczej. PJN chce także, aby część pieniędzy z Otwartych Funduszy Emerytalnych była podstawą do gwarancji na udzielanie pożyczek przedsiębiorcom,. Jak mówił Wiceprezes Poncyljusz: "szczególnie dla tych, którzy już wystartowali i mają konkretne projekty, dla których potrzebne jest wsparcie".

Paweł Poncyljusz podkreślił, że zaprezentowany przez niego pakiet jest "rozsądny i realny do przeprowadzenia w tej chwili".
- To, że minister Rostowski nie chce o nim rozmawiać, wskazuje, że nie ma po stronie Platformy Obywatelskiej żadnej dobrej woli debatowania o gospodarce, o przyszłości - dodał.

- Nie ma również woli rozmawiania o tym, jak to się stało, że podczas czterech lat rządów Donalda Tuska wzrosło o kilkadziesiąt tysięcy zatrudnienie w administracji. To są konkretne pieniądze podatników - zaznaczył.

Politycy PJN zachęcali wszystkich podatników do wysyłania do premiera Tuska e-kartki z powyższym pytaniem, którą można znaleźć na stronie PJN w zakładce "Do pobrania" pod hasłem "Kartka_do_Premiera". PJN zachęca do wysyłania jej drogą mailową pod adresy premiera oraz Kancelarii Prezesa Rady Ministrów:

donald.tusk@sejm.pl  
biuro.tusk@op.pl  
kontakt@kprm.gov.pl
  

Tymoteusz Rffinetti, kandydat na posła do Sejmu RP z list PJN, powiedział:
- Jako przedstawiciel młodego pokolenia nie zgadzam się na to, by premier Donald Tusk i minister Rostowski zaciągali dług, który będzie musiało spłacać moje pokolenie, ja, ludzie w moim wieku. Nie zgadzam się na politykę: "tu i teraz", o której mówi Donald Tusk, ponieważ skutki tej polityki będą musiały być spłacane właśnie przez nas. Powiedział, że dołączył do PJN, bo jest to "partia najbardziej wolnorynkowa w tym momencie na scenie politycznej" i że to ugrupowanie "nigdy nie dopuści, aby podatki były wyższe."

Poseł PJN Adam Gawęda zapowiedział natomiast, że jego ugrupowanie złoży projekt ustawy o umorzeniu należności powstałych z tytułu niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne osób prowadzących działalność gospodarczą. Jak mówił, to projekt przygotowany dla małych i średnich przedsiębiorców, którzy "korzystając z tego, że prowadzili działalność gospodarczą, zawarli umowy o tzw. pracę nakładczą". - Teraz przez ZUS są przywoływani do tego, by płacić nieuprawnione dodatkowe świadczenia na ubezpieczenie. (...) Prawo nie może działać wstecz, bo to psucie prawa - mówił poseł.

Pod projektem oprócz posłów PJN podpisali się także niezrzeszeni m.in. Ludwik Dorn oraz Longin Komołowski i Robert Węgrzyn.

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×