"Słowa premiera o budowie dróg brzmią jak ponury żart"

- Słowa premiera brzmią jak ponury żart - tak Tomasz Dudziński skomentował wypowiedź Donalda Tuska, który zapowiadał, że „tempo budowy dróg będzie naprawdę nietypowe ”. Paweł Poncyljusz i Tomasz Dudziński  zweryfikowali obietnice rządu sprzed 4 lat dotyczące rozbudowy polskiej infrastruktury.

Na poniedziałkowej konferencji posłowie PJN przedstawili stan budowy polskich dróg. Przytaczając fragmenty artykułu opublikowanego kilka dni temu w Gazecie Wyborczej „Drogi na Euro w polu”, cytowali słowa ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, który w lutym 2008 roku zapowiadał, że „Do czerwca 2012 r. na piłkarskie mistrzostwa Europy zostanie zbudowanych prawie 900 km nowych autostrad. Będzie ich w sumie 1605 km. Sieć dróg ekspresowych wydłuży się o ponad 2,1 tys. km, do 2418 km”. Niestety już dzisiaj wiadomo, że ponad połowa dróg ekspresowych nie powstanie, a plany autostrad skurczyły się o połowę.

Tomasz Dudziński pokazał zestawienie dróg planowanych z faktycznie powstającymi. Poseł odniósł się do wypowiedzi ministra infrastruktury na temat zagrożonej inwestycji drogi pomiędzy Strykowem a Warszawą:

- Niestety problemy są nie tylko na odcinku autostrady A2 ze Strykowa do Warszawy. Mam wrażenie, że rząd zasłania się tą inwestycją, ponieważ istnieje pewna szansa na jej realizację i w razie jej powodzenia, ogłosi to jako swój sukces - mówił Dudziński. Polityk zwrócił uwagę, że nie powstanie zarówno obiecywane przez premiera połączenie miast, w których odbywać się będą rozgrywki mistrzostw EURO 2012 ani wiele innych kluczowych odcinków.

- Nie powstanie w całości autostrada A4, nie powstanie droga pomiędzy Wrocławiem a Łodzią, pomiędzy Gdańskiem a Warszawą, nie powstanie droga z Warszawy do Białegostoku ani z Warszawy do Lublina - wyliczał poseł.

- Przypominam, że Platforma Obywatelska w spocie z 2007 roku  winą za ginących ludzi na drogach obarczała poprzednią ekipę rządząca. Dzisiaj statystyki są zatrważające. Polacy dalej giną na drogach i nie jest to tylko wynikiem jazdy po alkoholu, ale przede wszystkim stanu polskich dróg.

Tomasz Dudziński przytoczył również wypowiedź premiera Donalda Tuska, który zapowiadał, że „tempo budowy dróg, od lokalnych i gminnych po autostrady będzie naprawdę nietypowe” - Te słowa premiera brzmią w dzisiejszych okolicznościach jak ponury żart - ocenił poseł.
  
Politycy PJN zapowiedzieli, że w każdy poniedziałek będą rozliczać premiera Donalda Tuska z obietnic, które złożył podczas swojego expose cztery lata temu.
- Uważamy, że czas na to, żeby podsumować to, co robili rządzący przez ostatnie cztery lata - powiedział Przewodniczący Klubu PJN, Paweł Poncyljusz.