Ostrołęka, 4 stycznia 2019, 10:54

Co przez ostatni rok działo się w Muzeum Żołnierzy Wyklętych? [ZDJĘCIA]

REKLAMA

fot. MŻW

REKLAMA

Czym, będące wciąż „w organizacji” Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce, zajmowało się w minionym roku? Sprawdzamy dokonania dyrektora Jacka Karczewskiego i jego podwładnych.

Koniec grudnia to czas podsumowań, bilansów, refleksji oraz snucia planów na kolejny rok. Chociaż Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce działa nadal w trybie „w organizacji”, to w 2018 roku w placówce wydarzyło ciągle coś się działo. I nie chodzi tu tylko o prace związane z budową. O ubiegłorocznych działaniach dyrektora Jacka karczewskiego i jego podwładnych przeczytać można na oficjalnej stronie MŻW.

„Stale gromadzimy i opracowujemy zbiory związane z II wojną światową i podziemiem antykomunistycznym, docieramy do świadków historii i rejestrujemy ich relacje. Trwają także prace związane z porządkowaniem i zabezpieczeniem obszernego, przejętego przez Muzeum archiwum Związku Polaków Poszkodowanych przez Trzecią Rzeszę, w którym odkrywamy prawdziwe skarby – chociażby unikatowe dokumenty z obozów i miejsc pracy przymusowej.

Jednocześnie zgłębiamy historię dawnego aresztu śledczego w Ostrołęce, w którym po przebudowie będzie się mieścić nasze Muzeum. Dzieje ostrołęckiego więziennictwa kryją mnóstwo ciekawostek i splatają się z losem niezwykłych osób. Bardzo się cieszymy, że po naszym apelu skontaktowały się z nami rodziny kilku spośród pracowników więzienia uwiecznionych na zdjęciu z końca lat dwudziestych. Nadal można nam pomóc w identyfikacji pozostałych osób lub przekazać inne materiały związane z historią tego miejsca. Wyniki naszych poszukiwań pokażemy po otwarciu wystawy stałej – rozdział poświęcony dziejom naszej siedziby będzie jej częścią.” - czytamy w podsumowaniu.

Z pełnym zestawieniem realizowanych zadań i projektów zapoznać można się bezpośrednio na stronie internetowej MŻW.

Muzeum Żołnierzy Wyklętych - Podsumowanie roku 2018

Więcej o: Ostrołęka, Muzeum Żołnierzy Wyklętych, Jacek Karczewski