eOstroleka.pl
Powiat ostrołecki,

Mieszkaniec Rzekunia dzwoni na 112. "Żarty pan sobie robi? Jest pan dorosłym facetem"

REKLAMA
zdjecie 4313
zdjecie 4313
REKLAMA
Posłuchaj
Portal gazeta.pl zajął się interwencją mieszkańca Rzekunia, który zadzwonił na 112 by ratować leżącego na jezdni mężczyznę. Chciał pozostać anonimowy, ale dyspozytor pogotowia nie przyjmował tego do wiadomości i chciał podania nazwiska zgłaszającego. Ostatecznie pogotowie przyjechało.

W liście do redakcji gazeta.pl czytelnik Marek z Rzekunia zgłosił, że zobaczył leżącego na ulicy mężczyznę. Kiedy zadzwonił po pogotowie, dyspozytor chciał usłyszeć nazwisko zgłaszającego. Gdy pan Marek chciał pozostać anonimowy, dyspozytor miał się rozłączyć. Pogotowie dotarło na miejsce, choć późno, bo wcześniej mężczyznę do domu odprowadził jego sąsiad. Czy podanie imienia i nazwiska w przypadku wzywania służb jest konieczne?

Jak twierdzi Tomasz Dmochowski ze Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Ostrołęce, dyspozytorzy wymagają podania imienia i nazwiska w przypadku wzywania pogotowia. Dlaczego? Cały artykuł dostępny jest w serwisie gazeta.pl.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 27  28  29  30  31  1 dk2
dk3 dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9
dk10 dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16
dk17 dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23
dk24 dk25 dk26 dk27 dk28 dk29  30
×