Na szlaku Żołnierzy Wyklętych: Strzały, zasadzki, NKWD czai się między drzewami... [VIDEO, ZDJĘCIA]

Ukryci w lesie poznają historię. Historię żołnierzy antykomunistycznego podziemia zbrojnego. Prawie setka uczestników V Rajdu Szlakiem Żołnierzy Wyklętych podzielona na kilka patroli przemieszcza się po kurpiowskich lasach, poznając miejsca gdzie żyli, walczyli i polegli bohaterowie walczący z sowieckim okupantem.

Grupę harcerzy z ostrołęckiego szczepu ZHR zastajemy na terenie leśniczówki w okolicach wsi Dąbrówka, kilkanaście kilometrów za Ostrołęką. Przygotowują się akurat do wymarszu na patrol. Taki patrol to jedno z zadań, które codziennie otrzymują do wykonania w ramach gry zorganizowanej przez referat edukacyjny Instytutu Pamięci Narodowej.

Dla uczestników rajdu taka forma edukacji stanowi atrakcyjniejszą formę nauki. Jest to żywa lekcja historii.

- Zamiast siedzieć na lekcji w ławce, chodzimy po lesie i poznajemy rzeczywiste miejsca działania Żołnierzy Wyklętych. Na własnej skórze możemy doświadczyć trudu ich służby, czasami wpadniemy w zasadzkę przygotowaną przez NKWD. Oczywiście są to grupy rekonstrukcyjne, ale dla nas wrażenia są jak najbardziej prawdziwe - mówi Artur, harcerz z ostrołęckiego szczepu ZHR, uczestnik rajdu.

Przed wyruszeniem na kolejny tego dnia patrol harcerze naradzają się i opracowują taktykę działania w razie napotkania jakiegokolwiek zagrożenia. Zabierają plecaki i ruszają w drogę. Sielską początkowo atmosferę przerywają nagle głośne huki wystrzałów. Ktoś czai się między drzewami i próbuje otoczyć grupę harcerzy. Ci szybko rozpraszają się według wcześniej przećwiczonego schematu. Jeszcze nie wiedzą, kto ich zaatakował... Takie sytuacje zdarzają im się podczas tego rajdu nawet kilka razy dziennie. O różnej porze dnia i nocy.

- Dla tych dzieci taka forma edukacji to najskuteczniejsza forma przekazania im wiedzy na temat wydarzeń z tamtego okresu. Z całą pewnością podobne rajdy będziemy jeszcze organizowali. Chcemy, aby każdy młody człowiek poznał historię Żołnierzy Wyklętych - powiedział nam Jacek Pawłowicz, kierownik referatu edukacyjnego Instytutu Pamięci Narodowej.

Trwający od środy do niedzieli rajd przebiegał będzie historycznymi szlakami Żołnierzy Wyklętych, działających na terenach kurpiowszczyzny.