1 maja około południa policjanci z ostrołęckiego Wydziału Ruchu Drogowego drodze krajowej 53 zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Był tak pijany, że nie zorientował się, że jedzie "na kapciu".
Wczoraj około południa na krajowej "53" w Szwendrowym Moście patrol policji z Ostrołęki zwrócił uwagę na osobowe daewoo, które wyjechało z drogi podporządkowanej i nie potrafiło utrzymać toru jazdy, co chwila zajeżdżając na przeciwległy pas ruchu, stwarzając tym samym poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Policjanci natychmiast ruszyli za pojazdem, aby go zatrzymać. Okazało się, że za kierownicą siedział 52-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Mężczyzna miał wyraźne problemy z koordynacją ruchów i logicznym wypowiadaniem się. Nie zdawał sobie również sprawy z tego, że jedno z kół jego auta jest uszkodzone i jedzie "na kapciu".
Nieodpowiedzialnego kierowcę czekają konsekwencje. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
- Sprawdzenie go w policyjnej bazie danych wskazało, że nie ma on prawa jazdy, gdyż te zostało mu zatrzymane za jazdę pod wpływem alkoholu. Dodatkowo posiada orzeczony na wiele lat sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nieodpowiedzialny kierowca odmówił poddaniu się badaniu trzeźwości, dlatego została mu pobrana krew do badań za zawartość alkoholu i narkotyków. Niebawem czekają go surowe konsekwencje karne i finansowe - informuje kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji, apelując o odpowiedzialność na drodze.