Niezalezna.pl i „Gazeta Polska Codziennie” wielokrotnie zwracały uwagę, że przetrzymywanie Staruchowicza tak długo w areszcie jest nieuzasadnioną represją i zmuszają do wyciągnięcia wniosku, iż chodzi o zemstę za wymyślenie hasła „Donald matole, twój rząd obalą kibole”.
We wtorek warszawski sąd wreszcie dostrzegł, że dalsze stosowanie aresztu jest bezcelowe i zgodził się, aby Staruchowicz wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym. Ale tutaj pojawiła się kolejna niespodzianka. Kaucję wyznaczono wyjątkowo wysoką – 80 tysięcy złotych.
Dzisiaj bliskim Piotra Staruchowicza udało się zebrać całą kwotę poręczenia majątkowego - po wpłaceniu pieniędzy sąd wykazał nakaz zwolnienia.