eOstroleka.pl
Polska,

PiS proponuje utworzenie ministerstwa energetyki

REKLAMA
zdjecie 5983
zdjecie 5983
fot. mypis.plfot. mypis.pl
REKLAMA
zdjecie 5983

PiS uważa, że potrzebne jest utworzenie ministerstwa energetyki.

- Niezbędna jest koordynacja polityki energetycznej w naszym kraju – powiedział Mariusz Błaszczak odnosząc się do ostatniego zamieszania z memorandum gazowym i udziale Acronu w prywatyzacji polskiego przemysłu azotowego. PiS proponuje utworzenie specjalnego ministerstwa energetyki.

Prawo i Sprawiedliwość postuluje utworzenie odrębnego ministerstwa, które zajęłoby się sprawami energetyki. Według przewodniczącego klubu parlamentarnego tej partii jest to niezbędne po zamieszaniu urzędniczym, jakie ma związek z podpisanym niedawno memorandum gazowym na budowę nowego gazociągu przez Polskę, który pomijałby Ukrainę, a także perspektywą wydobycia w naszym kraju gazu łupkowego. Mariusz Błaszczak podkreślał, że jego partia miała postulat utworzenia ministerstwa energetyki w swoim programie już od kongresu partii w 2010 roku, który odbył się wówczas w Poznaniu.

- Koordynacja polityki energetycznej jest niezbędna z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego – uważa Piotr Naimski, ekspert w tej dziedzinie, a także poseł Prawa i Sprawiedliwości. Zwrócił przy tym uwagę na kolejne próby wejścia rosyjskich firm na polski rynek energetyczny. Przywołał propozycję Rosjan polegającą na zbudowaniu mostu energetycznego z Obwodem Kaliningradzkim, gdzie niedawno wybudowano elektrownię atomową. Strona rosyjska proponowała nawet, że sama sfinansuje budowę przywoływanego mostu. Do tej grupy działań rosyjskiego sektora energetycznego trzeba zaliczyć próbę przejęcia polskiego przemysłu azotowego, który zużywa prawie 20% całego zapotrzebowania naszego kraju w gaz. - Trzeba widzieć efekty takich działań strony rosyjskiej – uważa Naimski. Zwracał on także uwagę na kolejne próby lobbingu rosyjskich polityków na rzecz spółki Acron.

Paweł Szałamacha zwrócił uwagę, że kilka dni wcześniej stawiano pytania na temat sytuacji Azotów i zamieszania jakie miało miejsce z tą spółką – nie uzyskano jednak żadnych odpowiedzi. Poseł PiS pyta więc ponownie o to, dlaczego po przekroczeniu przez Acron 15% posiadanych akcji spółki Grupy Azoty – skarb państwa decyduje się na sprzedaż części swoich akcji. Kolejna z kontrowersji dotyczy zarzutów Acronu wobec skarbu państwa dotyczących nadużywania roli dominującego właściciela w spółce – poseł Szałamacha pyta o działania przedstawicieli skarbu państwa w tej sprawie, którzy mieli przystać na zarzuty Acronu. Poseł Prawa i Sprawiedliwości pyta także czy wśród skupujących 12% akcji Grupy Azoty wystawionych na sprzedaż przez ministerstwo pod kierownictwem Budzanowskiego był rosyjski Acron oraz dlaczego skarb państwa nie zadbał o to, żeby jednym z akcjonariuszy Grupy Azoty były któreś ze spółek należących do skarbu państwa. - Te trzy pytania będziemy powtarzać. Do momentu do kiedy nie uzyskamy odpowiedzi będziemy przypuszczać, że w MSP jest chaos albo, że oficjalna agenda prezentowana przez ministerstwo różni się od tej pozostającej w cieniu – zakończył Paweł Szałamacha.

Źródło: mypis.pl
REKLAMA
zdjecie 5983
zdjecie 5983
Kalendarz imprez
marzec 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 26  27  28  29 dk1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29  30  31
×