Sąd Rejonowy w Łomży wydał wyrok w sprawie Sebastiana S. - adwokata z Ostrołęki oskarżonego o podrobienie postanowienia sądu. Orzeczenie jest nieprawomocne.
Postępowanie w sprawie adwokata z Ostrołęki prowadziła Prokuratura Rejonowa w Piszu, co ujawniła eOstrołęka. Przypomnijmy, co pisaliśmy o tej sprawie:
Sprawa dotyczy postanowienia w przedmiocie odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna, który nie stawił się do zakładu karnego, przy zatrzymaniu do przymusowego doprowadzenia miał przedstawić dokument mający być postanowieniem sądu, twierdząc, że otrzymał je od prawnika.
Okazało się, że "postanowienie" okazane przy zatrzymaniu było podrobione. I tak zaczęło się postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Piszu.
Do sprawy powołano biegłego informatyka, przeszukiwano też kancelarię adwokacką w Ostrołęce, gdzie zabezpieczano nośniki danych elektronicznych. Śledztwo zakończyło się postawieniem zarzutu Sebastianowi S. "tego, że w bliżej nieustalonym okresie czasu oraz miejscu lecz nie później niż do dnia 9 października 2023 r. podrobił w celu użycia za autentyczny dokument w postaci postanowienia Sądu Rejonowego w Ostrołęce II Wydział Karny dot. odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności, a następnie dokumentu tego użył jako autentyczny, przesyłając go drogą elektroniczną dla osoby zainteresowanej, tj. popełnienia czynu z art. 270 § 1 kk".
31 grudnia 2024 r. prokuratura skierowała w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Ostrołęce, ale finalnie sprawa trafiła do sądu w Łomży.
Za opisane w akcie oskarżenia przestępstwo groziło do 5 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Łomży w czerwcu 2025 r. wydał wyrok w tej sprawie.
Jak czytamy w sentencji wyroku, Sebastian S. był oskarżony o to, że:
w bliżej nieustalonym okresie czasu oraz miejscu lecz nie później niż do dnia 9 października 2023 r. podrobił w celu użycia za autentyczny dokument w postaci postanowienia Sądu Rejonowego w Ostrołęce II Wydział Kamy z dnia 15 czerwca 2023 r., w ten sposób, że stworzył za pomocą urządzenia skanującego plik oznaczony „CCF_000412.pdf”, na którym po jego otworzeniu znajdował się dokument w formie elektronicznej oznaczony tytułem postanowienie wydany przez Sąd Rejonowy w Ostrołęce, II Wydział Kamy w dniu 15 czerwca 2023 r., w którym zmienił sygnaturę sprawy na 4024-0. Ds. 1591.2023 oraz treść sentencji na „uwzględnić wniosek skazanego Andrzeja J o odroczenie wykonania kary 3 (trzech) lat pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia 30 lipca 2021 r. w sprawie o sygn. akt IIK 377/19 i odroczyć okres wykonania kary na okres 6 (sześciu) miesięcy tj. do dnia 15 grudnia 2023 r.”, a następnie połączył go z innym dokumentem, na którym znajdowała się pieczęć okrągła z wizerunkiem orła z godła Rzeczpospolitej Polskiej, a w otoku napis „Sąd Rejonowy * 8 * w Ostrołęce*” oraz pieczątką z napisem „na oryginale właściwe, za zgodność z oryginałem Z-ca Kierownika Sekretariatu II Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Ostrołęce, mgr Dorota G”, po czym użył ww. dokument jako autentyczny w ten sposób, że w dniu 9 października 2023 r. w Ostrołęce, pow. ostrołęcki, woj. mazowieckiego przesłał plik oznaczony „CCF_000412.pdf” na którym znajdował się podrobiony dokument w postaci postanowienia Sądu Rejonowego w Ostrołęce II Wydział Kamy z dnia 15 czerwca 2023 r. do Andrzeja J za pośrednictwem poczty elektronicznej w celu wywołania u niego przekonania, że Sąd Rejonowy w Ostrołęce II Wydział Kamy w dniu 15 czerwca 2023 r. po rozpoznaniu sprawy o sygn. akt II K 377/19, II Ko 141/23 uwzględnił wniosek obrońcy skazanego Andrzeja J o odroczenie wykonania łącznej kary 3 (trzech) lat pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia 30 lipca 2021 r. w sprawie o sygn. akt II K 377/19, tj. o czyn z ark 270 § 1 k.k.
Sąd uznał Sebastiana S. za winnego zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, 10 tysięcy złotych grzywny i zakaz wykonywania zawodu adwokata na 3 lata. Obciążył go też kosztami sądowymi. Wyrok jest nieprawomocny.
Sebastian S. pozostaje obecnie zawieszony w zawodzie adwokata na mocy wyroku sądu dyscyplinarnego. Nieprawomocnie zapadło też orzeczenie wydalające go z zawodu.