Spore poruszenie wśród mieszkańców centrum Ostrołęki wywołała dzisiejsza interwencja straży pożarnej. Sygnały wozów bojowych skierowały oczy przechodniów na jeden z banków przy ulicy Inwalidów Wojennych. Co tam się wydarzyło?
Zgodnie ze standardowymi procedurami bezpieczeństwa, na miejsce niezwłocznie zadysponowano dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Po przybyciu pod wskazany adres strażacy zastali już pracowników ochrony, którzy zabezpieczali obiekt.
Służby ratunkowe przystąpiły do gruntownego sprawdzenia budynku w poszukiwaniu jakiegokolwiek źródła ognia lub zadymienia. Po dokładnej inspekcji wszystkich pomieszczeń okazało się, że nie ma żadnego zagrożenia. W obiekcie nie stwierdzono oznak pożaru, a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako fałszywy alarm.
Przyczyną niepotrzebnego zamieszania była najprawdopodobniej usterka jednego z elementów instalacji alarmowej, która samoczynnie uruchomiła sygnał. Po potwierdzeniu braku zagrożenia, jednostki straży pożarnej wróciły do bazy, a sytuacja w centrum miasta szybko wróciła do normy.