Sprawa skomplikowała się, kiedy rok temu właścicielka firmy postanowiła zdemontować ułożoną kostkę. Teraz zamierza zdemontować kolejne elementy chodnika.
- Będziemy przystępować do dalszego demontażu chodników, krat, studzienek, krawężników - mówi właścicielka firmy budowlanej, Agnieszka Suska.
Burmistrz wypłacił pieniądze za wykonaną usługę, lecz te nigdy nie trafiły do ostatecznego wykonawcy - zaginęły gdzieś między podwykonawcami inwestycji.
Zobacz reportaż TTV: