To temat, który zelektryzował mieszkańców Ostrołęki i regionu. Informowaliśmy już o nim wcześniej na łamach eOstrołęki, a teraz wracamy z nową porcją informacji – bo projekt, o którym mowa, nabiera tempa i staje się coraz bardziej realny. Jego realizacja może diametralnie zmienić komunikacyjną mapę miasta i otworzyć przed Ostrołęką zupełnie nowe perspektywy rozwoju.
Choć wstępne informacje wzbudziły ogromne zainteresowanie, dopiero teraz poznajemy skalę i ambicje, jakie wiążą się z tym przedsięwzięciem. O szczegółach rozmawialiśmy z wiceprezydentem miasta, Stanisławem Kubłem – zachęcamy do obejrzenia materiału wideo, w którym zdradza kulisy przygotowań, harmonogram inwestycji, źródła finansowania oraz plany związane z rewitalizacją jednego z kluczowych rejonów Ostrołęki.
Chodzi o budowę zupełnie nowej, pełnowymiarowej stacji kolejowej – nie na obrzeżach, lecz w bezpośrednim sąsiedztwie centrum miasta, na osiedlu Sienkiewicza. To właśnie tu ma powstać nowoczesny dworzec, a wraz z nim – całkiem nowa linia kolejowa, która połączy Ostrołękę z trzema strategicznymi kierunkami: na północ w stronę Warmii, Mazur i Pomorza, na wschód do Białegostoku oraz na zachód – przez Wyszków do Warszawy.
Projekt przewiduje nie tylko rozwój kolei, ale i modernizację infrastruktury miejskiej – w tym przebudowę ulicy Sienkiewicza oraz wprowadzenie zmian w komunikacji publicznej. W planach jest również zagospodarowanie terenu po starym szpitalu – pojawić ma się tam m.in. tężnia solankowa i nowe obiekty usługowo-rekreacyjne.
Jest to projekt już dosyć dobrze zaawansowany, jest w fazie projektowej. Nie zakłada on działania punktowego w Ostrołęce, ale jest programem znacznie ambitniejszym. Dąży do rozszerzenia linii 53, która została wybudowana między Ostrołęką i Chorzelami, o taki element wpięcia tej linii do sieci w województwie warmińsko-mazurskim, czyli do Szczytna, a to umożliwia nam wpięcie docelowe z Olsztynem, ale także z Trójmiastem, co jest bardzo ważne oraz umożliwia powiązanie tej linii kolejowej z Orzyszem, Piszem, Giżyckiem. Nie trzeba wcale budować pełnej szprychy łączącej z Giżycko z Ostrołęką do CKP, żeby osiągnąć ten sam cel dosyć niewielkimi nakładami. Ten projekt również uwzględnia przebudowę linii Ostrołęka - Warszawa z pominięciem przesiadki w Tłuszczu. (...). Mówimy tutaj o projekcie, który ma kosztować w granicach 300 - 400 milionów i byłby realizowany na koszt PKP i uwzględniałby modernizację istniejącej linii kolejowej Ostrołęka - Wyszków - Warszawa, a także dodanie komponentu Łomża do Ostrołęki przez Śniadowo. W Ostrołęce pociągi kursowałyby z częstotliwością co godzinę, z komunikacją z Warszawą w godzinę.
- mówi wiceprezydent Kubeł
To, co jeszcze niedawno wydawało się odległą wizją, dziś staje się konkretnym planem – już w fazie projektowej. Nowa jakość komunikacji, szybsze połączenia z Warszawą (w niecałą godzinę!) i szansa na wzmocnienie pozycji Ostrołęki jako regionalnego węzła transportowego – wszystko to w zasięgu ręki.
Nie przegap szczegółów – obejrzyj nasz wywiad wideo z wiceprezydentem Ostrołęki i dowiedz się, co dokładnie czeka miasto w najbliższych latach.