W środę przypada druga rocznica wyborów parlamentarnych z 15 października 2023 roku, które zakończyły ośmioletnie rządy Prawa i Sprawiedliwości. Koalicja utworzona przez KO, Lewicę, Polskę 2050 i PSL objęła władzę 13 grudnia 2023 roku, powołując rząd na czele z Donaldem Tuskiem. Jak oceniają te dwa lata politycy koalicji?
Wśród osiągnięć nowej władzy najczęściej wymienia się odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy, zwiększenie wydatków na obronność oraz wprowadzenie renty wdowiej.
W środowym programie "Bitwa Polityczna" w TV Republika gościła Żaneta Cwalina-Śliwowska, posłanka Polski 2050 z Ostrołęki. Polityk nie ukrywała, że koalicja mogła działać skuteczniej.
"Bardzo duże były oczekiwania w stosunku do koalicji 15 października. Obserwując wyborców, którzy głosowali na mnie, widzę, że oczekiwania były bardzo rozbudzone. Natomiast uderzam się w pierś - mogliśmy szybciej, mogliśmy więcej" - przyznała posłanka.
Jako główną przyczynę trudności w realizacji obietnic wyborczych Cwalina-Śliwowska wskazała skomplikowaną sytuację koalicyjną. "Sytuacja na tyle jest skomplikowana koalicyjnie, że tworzą ją partie, które są w pewnych względach bardzo rozbieżne" - tłumaczyła.
Odnosząc się do konkretnych postulatów programowych, posłanka podkreśliła, że podniesienie kwoty wolnej od podatku pozostaje w umowie koalicyjnej i partie będą nad tym pracować. Zwróciła jednak uwagę, że obecnie rząd zajmuje się także innymi pilnymi sprawami.
"Nas bardzo martwi ta składka zdrowotna, że została uchwalona tylko od środków trwałych, to obniżenie, bo my jako Polska 2050 bardziej niż o kwocie wolnej mówiliśmy o obniżeniu składki zdrowotnej" - zaznaczyła Cwalina-Śliwowska.
Demokracja i prawo do krytyki
Posłanka odniosła się również do prawa obywateli do wyrażania swoich opinii na temat działań rządu. "Każdy z naszych obywateli ma prawo do własnego zdania, bo mamy demokrację i może wyrazić swój głos czy to w sondażu czy poprzez głosowanie na partię, która jego zdaniem jest najbliższa jego poglądom politycznym i to jest bardzo dobrze" - podkreśliła.
To stwierdzenie może być odpowiedzią na spadające notowania koalicji w sondażach, które pokazują rosnące rozczarowanie części wyborców tempem realizacji obietnic wyborczych.
Dwa lata to połowa kadencji parlamentarnej. Przed koalicją 15 października pozostają jeszcze dwa lata na realizację programu, który przyniósł jej zwycięstwo wyborcze. Czy uda się nadrobić zaległości i spełnić oczekiwania wyborców? Czas pokaże, czy szczera ocena posłanki Cwaliny-Śliwowskiej przełoży się na konkretne działania i przyspieszenie realizacji kluczowych reform.