Poseł Arkadiusz Czartoryski (PiS) komentował w TV Republika sprawę słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który mówił o namawianiu go do "zamachu stanu".
W piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział w Polsat News, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”.
Słowa marszałka skomentował dziś w Telewizji Republika poseł Arkadiusz Czartoryski (PiS).
- Pierwsza część to jest to, co mówił marszałek w Polsacie, czyli, że namawiano go do zamachu stanu, do nieuznania wyboru prezydenta i te słowa są dobitne, wyraźne. A później jest opinia marszałka, jak on to ocenia (...) Ja to odebrałem, że pan marszałek ocenia tą sytuację, ale to co powiedział było bardzo wyraźne - powiedział Czartoryski, dodając, że to, o czym mówił Hołownia wyczerpuje znamiona przestępstwa.
"Nie zdarzyło się nigdy do tej pory, gdzie politycy i prawnicy namawiają marszałka, żeby nie uznał wyboru prezydenta, gdzie Sąd Najwyższy i PKW stwierdził, że prezydent jest wybrany" - powiedział Czartoryski.
Poseł z Ostrołęki odniósł się też do kwestii zawirowań w koalicji rządzącej. Zwrócił uwagę na słowa Tomasza Treli o tym, że marszałek "szkodzi koalicji". Oczywiście to nie jedyna taka krytyka, warto przypomnieć chociażby słowa posła KO Mariusza Popielarza.

"Czyżby Hołownia poszedł drogą Macierewicza?" - poseł Popielarz nie szczędzi krytyki marszałkowi Sejmu
" To retoryka Antoniego M." - pisze poseł z Ostrołęki Mariusz Popielarz, komentując słowa marszałka Sejmu Szymona Hołowni o "zamachu stanu". Sytuacja w rządzącej koalicji staje się coraz bardziej…
- To początek końca niewątpliwie, zaufania nie będzie - skomentował Czartoryski, dodając: - On tym wywiadem chciał na cały świat powiedzieć, że jest źle. Dotarło, że PO ma pomysł na rządzenie Polską poprzez łamanie prawa, do marszałka to dotarło.