eOstroleka.pl
Ostrołęka,

NIK donosi do prokuratury. Blisko miliard strat przy budowie bloku węglowego w Ostrołęce

REKLAMA
zdjecie 2684
zdjecie 2684
fot. eOstroleka.plfot. eOstroleka.pl
REKLAMA
zdjecie 2684
zdjecie 2684
Posłuchaj

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała raport, z którego wynika, że działania zarządu spółki Elektrownia Ostrołęka, związane z wycofaniem się z budowy bloku węglowego Ostrołęka C, były „nielegalne i niegospodarne”. W efekcie tych decyzji spółka poniosła ponad 958 milionów złotych strat. NIK zawiadomi prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Według ustaleń NIK, zarząd spółki zaakceptował i pokrył roszczenia głównego wykonawcy na kwotę ponad 958 mln zł netto, bez weryfikacji ich zasadności i wysokości. Przyczyną tak pośpiesznych działań miało być dążenie do jak najszybszego rozliczenia przerwanej inwestycji, aby móc rozpocząć kolejny projekt – budowę bloku gazowo-parowego.

Kontrola wykazała również, że zarząd Elektrowni Ostrołęka wprowadził w błąd inwestorów, czyli firmy Enea i Energa, przekazując im nieprawdziwe i niepełne informacje na temat kosztów i przebiegu rozliczeń. Poinformowano, że koszt zamknął się w kwocie 958 mln zł, ale w rzeczywistości nie uwzględniono w niej wielu innych wydatków, np. kosztów usług prawnych.

Inwestycja budząca wątpliwości

Inwestycja, której celem była budowa bloku węglowego o mocy ok. 1000 MW, ruszyła w 2018 roku, choć od początku budziła poważne wątpliwości ekonomiczne i ekologiczne. Po zaledwie półtora roku, w lutym 2020 roku, Enea i Energa zawiesiły jej finansowanie. Ostatecznie, w czerwcu 2020 roku, podjęto decyzję o wstrzymaniu prac. W marcu 2021 roku rozebrano już wzniesione elementy konstrukcji, aby w tym miejscu zbudować blok na gaz ziemny.

W tym samym czasie zarząd spółki zawarł porozumienie z wykonawcą, ustalając wysokość rozliczenia na ponad 958 mln zł netto. NIK zakwestionował tę kwotę, twierdząc, że zarząd nie chronił należycie majątku spółki.

„Pominięte postanowienia kontraktu”

Raport NIK wskazuje na szereg nieprawidłowości, w tym na to, że zarząd Elektrowni Ostrołęka pominął kluczowe postanowienia kontraktu, które mogłyby chronić interesy spółki. Zarząd zgodził się na rozliczenia, które utrudniały, a wręcz uniemożliwiały weryfikację roszczeń wykonawcy. Wśród zarzutów znalazły się:

  • Akceptacja roszczeń bez odpowiedniego udokumentowania.

  • Przyjęcie dokumentacji w językach obcych, w tym chińskim, bez możliwości weryfikacji.

  • Pokrycie wielomilionowych roszczeń, których wysokość nie była potwierdzona w dokumentacji.

W 2020 i 2021 roku NIK przeprowadził już dwie kontrole dotyczące budowy elektrowni. Obie zakończyły się negatywnymi ocenami, a działania lub zaniechania skontrolowanych podmiotów doprowadziły do utraty ponad 1,3 mld zł. Najnowsza kontrola dotyczyła lat 2020-2024, a jej wnioski są równie krytyczne.

Źródło: www.nik.gov.pl

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
październik 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
 13  14 dk15 dk16  17 dk18 dk19
 20  21 dk22  23  24  25  26
 27  28 dk29  30  31  1  2
×