Dziś około godziny 10:00 na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie o rzekomym pożarze paneli fotowoltaicznych zamontowanych na dachu budynku mieszkalnego w miejscowości Goworowo. Służby ratunkowe zareagowały błyskawicznie – na miejsce skierowano kilka jednostek straży pożarnej.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia i przystąpieniu do działań strażacy szybko ustalili, że sytuacja wygląda inaczej, niż początkowo zakładano. Wydobywający się dym spod paneli nie był oznaką pożaru.
Jak się okazało, doszło do awarii instalacji solarnej, która służyła do podgrzewania wody użytkowej. Uszkodzeniu uległ jeden z elementów systemu, co spowodowało wyciek płynu grzewczego. To właśnie parująca substancja została omyłkowo uznana za dym pożarowy.
Na szczęście sytuacja została szybko opanowana. Nikt nie odniósł obrażeń, a budynek nie został uszkodzony w wyniku zdarzenia.