Naczelny Sąd Administracyjny definitywnie zakończył wieloletnią batalię prawną dotyczącą opłat podwyższonych dla miejskiej spółki mieszkaniowej. Decyzja oznacza oszczędność milionów złotych.
Prezydent Ostrołęki Paweł Niewiadomski poinformował wczoraj o korzystnym dla miasta rozstrzygnięciu w sprawie, która przez lata trzymała w niepewności Ostrołęckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (OTBS). Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wszystkie skargi kasacyjne, definitywnie zamykając sprawę opłat podwyższonych.
55 milionów złotych mogło zachwiać finansami spółki
Spór dotyczył decyzji Marszałka Województwa Mazowieckiego, który nałożył na OTBS opłaty w wysokości blisko 55 milionów złotych. Jak podkreśla prezydent Niewiadomski, była to kwota, która mogła poważnie zagrozić stabilności finansowej spółki.
"To kwota, która zachwiałaby finansami spółki i zagroziła jej stabilności" - wyjaśnił prezydent. Dodał, że dzięki tej decyzji prawomocne stały się wyroki uchylające sporną decyzję marszałka.
Prezydent Niewiadomski podkreślił znaczenie tej decyzji nie tylko dla samej spółki, ale także dla wszystkich mieszkańców Ostrołęki. "To ogromna ulga dla OTBS, ale też dla wszystkich mieszkańców, bo spółka pełni kluczową rolę w rozwoju budownictwa mieszkaniowego w naszym mieście" - zaznaczył.
Sprawa ciągnęła się przez lata, wymagając od miasta i spółki znacznego zaangażowania prawnego i finansowego. Prezydent podziękował wszystkim, którzy wspierali miasto w tej batalii prawnej. "Dziękuję wszystkim, którzy wspierali tę sprawę albo chociaż nie przeszkadzali" - napisał Niewiadomski, nie ukrywając ulgi po korzystnym rozstrzygnięciu.
Decyzja NSA oznacza, że Ostrołęka może teraz skupić się na dalszym rozwoju, bez obciążenia wielomilionowymi zobowiązaniami finansowymi. Jak podsumował prezydent: "Dziś możemy powiedzieć jasno: Ostrołęka obroniła swoje interesy i patrzy z optymizmem w przyszłość."