Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło oficjalne dokumenty Kancelarii Sejmu potwierdzające, że prawnik który miał reprezentować interesy rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej był opłacany ze składek parlamentarzystów PiS, a nie z pieniędzy Kancelarii Sejmu.
W liście skierowanym do Przewodniczącego Klubu Parlamentarnego Mariusza Błaszczaka szef Kancelarii Sejmu dzieli się wynikami audytu jaki został przeprowadzony w KP PiS. Lech Czapla potwierdza, że sprawozdania finansowe Klubu PiS są prawidłowe. W załączeniu do pisma Kancelaria Sejmu zamieściła notatkę Audytora Wewnętrznego, która jasno informuje, że dowód księgowy, który dotyczy obsługi prawnej w sprawie katastrofy smoleńskiej, potwierdza go opłacenie ze środków Klubu Parlamentarnego, a nie środków kancelaryjnych.
Środki Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości o których mowa pochodzą ze składek posłów – jego członków. Nie są to pieniądze publiczne, jak sugerował Newsweek i jego naczelny.