eOstroleka.pl
Ostrołęka, O TYM SIĘ MÓWI

Ratownik medyczny uniewinniony po śmierci pacjentki. Ale to nie koniec sprawy

REKLAMA
zdjecie 4137
zdjecie 4137
REKLAMA

Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Ostrołęce, który uniewinnił ratownika medycznego od zarzutów narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Sprawa dotyczy zaniechania wykonania badania EKG u 67-letniej pacjentki. 

Sąd Najwyższy w składzie: SSN Stanisław Stankiewicz, SSN Antoni Bojańczyk i SSN Paweł Kołodziejski uznał za zasadną kasację prokuratora i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Okręgowy w Ostrołęce.

Przebieg sprawy

Sprawa rozpoczęła się od tragicznych wydarzeń z 6 września 2019 roku w województwie mazowieckim. Ratownik medyczny, pełniący obowiązki kierownika zespołu ratownictwa medycznego, został wezwany do 67-letniej pacjentki, która skarżyła się na ból nadbrzusza.

Obrona oskarżonego wskazywała, że pacjentka zgłaszała jedynie dolegliwości bólowe nadbrzusza, wskazując na wcześniejsze spożywanie grillowanego jedzenia. Ani ona, ani jej mąż nie poinformowali zespołu ratowniczego o tym, że przed ich przyjazdem kobieta zażyła leki obniżające ciśnienie oraz lek na nadciśnienie stosowany "pod język", a także o tym, że leczyła się na depresję.

Ratownik nie wykonał badania EKG, które według biegłych było wskazane ze względu na wiek pacjentki, nadciśnienie tętnicze w wywiadzie oraz charakter dolegliwości. Pacjentka wkrótce zmarła, jednak przyczyna zgonu nie została ostatecznie ustalona.

Droga przez sądy

Sąd Rejonowy w Ostrołęce w grudniu 2022 roku uznał ratownika winnym narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez zaniechanie wykonania badania EKG. Postępowanie zostało jednak warunkowo umorzone na okres roku próby, a ratownik został zobowiązany do wpłacenia 2000 złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym.

Od tego wyroku odwołały się wszystkie strony. Prokurator domagał się orzeczenia nawiązki na rzecz rodziny zmarłej w wysokości 5000 złotych, pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego żądał zadośćuczynienia w wysokości 200 tysięcy złotych i kary więzienia, a obrona domagała się uniewinnienia.

W 2024 roku Sąd Okręgowy w Ostrołęce zmienił wyrok pierwszej instancji i uniewinnił ratownika medycznego. Sąd uznał, że nie można ustalić związku przyczynowo-skutkowego między zaniechaniem wykonania EKG a pogorszeniem stanu zdrowia pacjentki i jej śmiercią, skoro przyczyna zgonu pozostała nieznana.

Stanowisko Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy skrytykował sposób procedowania sądu odwoławczego. Jak wskazano w uzasadnieniu, "ustalenie przyczyny zgonu nie stanowi warunku sine qua non przypisania odpowiedzialności za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu".

SN podkreślił, że przepis z art. 160 Kodeksu karnego chroni życie i zdrowie człowieka na etapie poprzedzającym naruszenie tych dóbr. "Tym samym brak możliwości przypisania odpowiedzialności za spowodowanie skutku, nie wyklucza możliwości ustalenia narażenia na powstanie uszczerbku" - czytamy w uzasadnieniu.

Szczególną krytykę Sądu Najwyższego wzbudziło zbagatelizowanie przez sąd odwoławczy opinii biegłego lekarza, który stwierdził, że "oskarżony mogąc zmniejszyć stopień niebezpieczeństwa narażenia pokrzywdzonej na skutek w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu bądź utraty życia przez wykonanie zapisu EKG nie uczynił tego". SN wskazał:

Wprawdzie w  rubryce 2.2.2. formularza UK2, na którym sporządzono uzasadnienie zaskarżonego  wyroku Sąd Okręgowy w Ostrołęce wyraził podląd, że wyrażenia „naraził” i „zmniejszył” nie są wyrażeniami synonimicznymi, niemniej jednak kwestii tej nie rozwinął. Takiego sposobu oceny kluczowego w sprawie dowodu nie sposób zaakceptować. Nawet jeśli w stanowisko biegłych nie było dla sądu odwoławczego jednoznaczne, to jego obowiązkiem było wyjaśnienie powziętych wątpliwości.

Konsekwencje prawne

Sąd Najwyższy wskazał, że Sąd Okręgowy w Ostrołęce powinien w razie potrzeby uzupełniająco przesłuchać biegłych i wydać orzeczenie z należytym uzasadnieniem.

Sprawa ma istotne znaczenie dla praktyki orzeczniczej w sprawach odpowiedzialności karnej personelu medycznego. Sąd Najwyższy jasno wskazał, że dla odpowiedzialności za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo nie ma znaczenia to, czy podjęcie zaniechanego działania było w stanie odwrócić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta: "Wystarczającym znamieniem tego występku jest skutek w postaci konkretnego narażenia na to niebezpieczeństwo, a nie naruszenie tego dobra chronionego".

Sprawa będzie teraz ponownie rozpatrzona przez Sąd Okręgowy w Ostrołęce, który będzie musiał szczegółowo przeanalizować opinię biegłych oraz okoliczności sprawy w świetle wytycznych Sądu Najwyższego.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz

Brak Waszych opinii do tego artykułu, bądź pierwszy.

Kalendarz imprez
sierpień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31 dk1 dk2 dk3
 4  5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
 11 dk12  13  14 dk15 dk16 dk17
 18  19  20 dk21 dk22 dk23 dk24
 25  26  27  28 dk29 dk30 dk31
Dzisiaj:
Brak wydarzeń
×