Sąd Rejonowy w Pułtusku wydał pierwszy wyrok w głośnej sprawie nagrania nagiej pensjonariuszki Domu Pomocy Społecznej podczas kąpieli. Jedna z byłych pracownic placówki została skazana na karę ograniczenia wolności oraz zobowiązana do zapłaty zadośćuczynienia.
Bulwersujące czyny w DPS
Sprawa dotyczy wydarzeń z września 2023 roku, kiedy to dwie pracownice Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku nagrały telefonem komórkowym pensjonariuszkę podczas kąpieli, utrwalając jej nagą sylwetkę. Nagranie zostało następnie przekazane trzeciej osobie. Kulminacyjnym momentem całej sprawy było 13 grudnia 2023 roku, gdy nagranie zostało opublikowane na jednym z portali społecznościowych, gdzie było dostępne publicznie przez około 30 minut.
Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej prowadziła śledztwo w sprawie utrwalania przy użyciu podstępu nagiego wizerunku oraz jego rozpowszechniania bez zgody osoby zainteresowanej, co stanowi przestępstwo z art. 191a §1 Kodeksu karnego.
W ramach postępowania prokuratura przeprowadziła przeszukania w miejscach zamieszkania osób zatrudnionych w DPS. Zabezpieczono telefony komórkowe oraz inne nośniki danych, które zostały poddane szczegółowym badaniom przez biegłych informatyków.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego zarzuty przedstawiono trzem osobom:
- Anecie K. i Karolinie K. - byłym pracownicom DPS - za podstępne utrwalenie nagiego wizerunku pensjonariuszki;
- Rafałowi K. - za rozpowszechnienie nagrania w mediach społecznościowych;
Różne postawy oskarżonych
Postawa oskarżonych wobec zarzutów była zróżnicowana. Aneta K. przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i złożyła krótkie wyjaśnienia. Karolina K. nie przyznała się do winy, ale również złożyła wyjaśnienia w sprawie. Rafał K. nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.
Żadna z oskarżonych osób nie była wcześniej karana przez sąd.
Jedna z byłych pracownic DPS, która nagrała pensjonariuszkę, przyznała się do winy i dobrowolnie poddała się karze. Sąd wymierzył jej:
- 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie;
- 7 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla pokrzywdzonej;
- Obowiązek przeprosin za swoje czyny;
Surowe kary za naruszenie godności
Za przestępstwa, o które oskarżone są pozostałe osoby, grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawy pozostałych oskarżonych będą rozpatrywane w dalszym toku postępowania sądowego.
Bulwersująca sprawa z Pułtuska pokazuje, jak poważnie polskie prawo traktuje naruszenie godności osobistej, szczególnie w stosunku do osób znajdujących się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej. Pensjonariusze domów pomocy społecznej to osoby wymagające szczególnej opieki i ochrony, a nie obiekty rozrywki dla nieodpowiedzialnych pracowników. Sprawa została po raz pierwszy nagłośniona przez portal pultusk24.pl i wywołała szerokie oburzenie społeczne, pokazując jak ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad etyki zawodowej w placówkach opieki społecznej.