eOstroleka.pl
Polska,

Ścięto „pancerną brzozę”

REKLAMA
zdjecie 9852
fot. Gazeta Polska Codziennie fot. Gazeta Polska Codziennie
REKLAMA
Jeden z najważniejszych dowodów w śledztwie został bezpowrotnie zniszczony przez polską prokuraturę - ustaliła „Gazeta Polska Codziennie”.

Piłą motorową obcięto solidne fragmenty pnia brzozy w miejscu złamania drzewa. Informacje „Codziennej” potwierdziła prokuratura wojskowa, która prowadzi śledztwo. - W trakcie ostatniego pobytu prokuratury oraz biegłych w Smoleńsku zabezpieczono do badań dwa fragmenty brzozy - po 1,60 m długości, wraz ze znajdującymi się w drzewie metalowymi częściami - przyznał pułkownik Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Oprócz tego zabezpieczone zostały liczne fragmenty gałęzi, które rzekomo miały mieć kontakt ze skrzydłem.

Jeżeli w przyszłości dojdzie do wszczęcia międzynarodowego, niezależnego śledztwa ws. wyjaśnienia przyczyn katastrofy z 10 kwietnia 2010 r., eksperci nie będą dysponowali jednym z najważniejszych dowodów.

- Kluczowe są bowiem nie tylko próbki pobrane z brzozy, ale miejsce, w które rzekomo miał uderzyć tupolew, ustawienie drzewa względem trajektorii lotu czy kąt wbicia odłamków względem ziemi - mówi „Codziennej” Antoni Macierewicz.

Stanisław Piotrowicz, poseł PiS i zarazem prokurator w stanie spoczynku, zwraca uwagę na sukcesywne niszczenie dowodów w śledztwie smoleńskim.

Więcej na ten temat w piątkowym wydaniu „Gazety Polskiej Codziennie”.


[źródło: Gazeta Polska Codziennie]
Kalendarz imprez
grudzień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10  11  12 dk13  14
dk15  16 dk17  18  19  20  21
dk22  23  24  25  26  27  28
dk29  30  31  1  2  3  4
×