eOstroleka.pl
Polska,

Ścięto „pancerną brzozę”

REKLAMA
zdjecie 5382
zdjecie 5382
fot. Gazeta Polska Codziennie fot. Gazeta Polska Codziennie
REKLAMA

Jeden z najważniejszych dowodów w śledztwie został bezpowrotnie zniszczony przez polską prokuraturę - ustaliła „Gazeta Polska Codziennie”.

Piłą motorową obcięto solidne fragmenty pnia brzozy w miejscu złamania drzewa. Informacje „Codziennej” potwierdziła prokuratura wojskowa, która prowadzi śledztwo. - W trakcie ostatniego pobytu prokuratury oraz biegłych w Smoleńsku zabezpieczono do badań dwa fragmenty brzozy - po 1,60 m długości, wraz ze znajdującymi się w drzewie metalowymi częściami - przyznał pułkownik Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Oprócz tego zabezpieczone zostały liczne fragmenty gałęzi, które rzekomo miały mieć kontakt ze skrzydłem.

Jeżeli w przyszłości dojdzie do wszczęcia międzynarodowego, niezależnego śledztwa ws. wyjaśnienia przyczyn katastrofy z 10 kwietnia 2010 r., eksperci nie będą dysponowali jednym z najważniejszych dowodów.

- Kluczowe są bowiem nie tylko próbki pobrane z brzozy, ale miejsce, w które rzekomo miał uderzyć tupolew, ustawienie drzewa względem trajektorii lotu czy kąt wbicia odłamków względem ziemi - mówi „Codziennej” Antoni Macierewicz.

Stanisław Piotrowicz, poseł PiS i zarazem prokurator w stanie spoczynku, zwraca uwagę na sukcesywne niszczenie dowodów w śledztwie smoleńskim.

Więcej na ten temat w piątkowym wydaniu „Gazety Polskiej Codziennie”.


[źródło: Gazeta Polska Codziennie]

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×