Sprawa tragicznego wypadku, który wstrząsnął opinią publiczną, znalazła swój sądowy finał. Robert K., 35-letni mężczyzna, który po spowodowaniu wypadku uciekł, zostawiając w zniszczonym samochodzie swojego umierającego ojca, został prawomocnie skazany na 8 lat pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy w Ostrołęce utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji, odrzucając apelację obrony. O tej bulwersującej sprawie informowaliśmy na łamach naszego portalu od samego początku.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 17 na 18 września 2024 roku na drodze krajowej nr 50 w pobliżu Nowej Grabownicy w powiecie ostrowskim. Kierujący Peugeotem Robert K., nie zachowując należytej ostrożności i nie dostosowując prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w drzewo. W samochodzie podróżował z nim jego 67-letni ojciec, Tadeusz K.

Horror na drodze: Syn uciekł z miejsca wypadku, pozostawiając umierającego ojca!
Spowodował wypadek i uciekł zostawiając we wraku konającego ojca. Pijany sprawca został zatrzymany następnego dnia, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia…
Ucieczka z miejsca tragedii
Jak informowaliśmy tuż po zdarzeniu, na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Strażacy, policjanci i ratownicy medyczni zastali na miejscu jedynie ciężko rannego pasażera. Kierowca zbiegł, nie udzielając pomocy własnemu ojcu. 67-latek w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala, gdzie niestety, następnego dnia zmarł w wyniku rozległych obrażeń głowy i mózgu.
Dzięki intensywnym działaniom policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej, sprawca wypadku został zatrzymany już następnego dnia. Okazał się nim 34-letni wówczas Robert K., syn ofiary. W chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie. Co więcej, na mężczyźnie ciążył już wcześniej orzeczony przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Surowe konsekwencje
Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej postawiła Robertowi K. zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczki z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenia pomocy. Podejrzany przyznał się do winy. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie.

Rodzinna tragedia na drodze. Robertowi K. grozi nawet 20 lat więzienia
Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w nocy z wtorku na środę, 17 września, w okolicach Nowej Grabownicy. Ofiarą…
W dniu 2 kwietnia 2025 roku Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej wydał wyrok, skazując oskarżonego na karę łączną 8 lat pozbawienia wolności. Sąd orzekł również dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz zasądził świadczenia pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w łącznej kwocie 18 000 złotych.
Obrońca oskarżonego złożył apelację od wyroku, jednak Sąd Okręgowy w Ostrołęce jej nie uwzględnił, utrzymując zaskarżony wyrok w mocy. Orzeczenie jest już prawomocne i wykonalne, co ostatecznie zamyka tę tragiczną historię, która jest przestrogą przed tragicznymi skutkami brawury i nieodpowiedzialności za kierownicą.