Ślub od pierwszego wejrzenia: Co słychać u Julii i Tomka? Polały się łzy...

Za nami kolejny odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W programie występuje Julia z Ostrołęki, która wyszła za Tomka. Jak im się wiedzie?

Julia Gołębiowska z Ostrołęki to jedna z uczestniczek nowej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Eksperci sparowali ją z Tomkiem, a para pobrała się w malowniczej scenerii, widząc się na ślubie... po raz pierwszy. W kolejnym odcinku programu, 2 listopada, obejrzeliśmy, jak uczestnicy poznawali rodziny współmałżonków.

Julia wybrała się z Tomkiem do Ciechanowa, gdzie mieszka jej tata. Była to okazja do rodzinnego spędzenia wolnego czasu. Pan Radosław, tata Julii, przyznał, że dobrze rozmawiało mu się z Tomkiem niemal przez całą noc. Ale u głównej bohaterki programu pojawiły się wątpliwości...

- Tomka bym nie chciała w żaden sposób zranić, ale nie chcę nic robić wbrew sobie. Jestem w kropce, nie wiem co robić - powiedziała ze łzami w oczach, przyznając przy tym, że jej mąż to fantastyczny człowiek, lecz nieswojo czuje się w chwilach bliskości, jaką próbuje okazywać jej Tomek.

Na koniec odcinka dowiedzieliśmy się, że Julia przyjechała w końcu do Tomka do jego mieszkania w Łodzi. Jak potoczą się dalej ich losy? Zobaczymy za tydzień...

"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program będący swoistym eksperymentem społecznym - pary dobierają eksperci, a nowożeńcy poznają się dopiero w Urzędzie Stanu Cywilnego, tuż przed ceremonią. Po ślubie mają miesiąc i po tym czasie decydują, czy chcą budować wspólną przyszłość, czy wybierają rozwód. O ślubie Julii i Tomka przeczytacie tutaj.