eOstroleka.pl
Ostrołęka, O TYM SIĘ MÓWI

Wieżowiec samobójców. Powtórka z tragicznej historii

REKLAMA
zdjecie 2236
zdjecie 2236
REKLAMA
zdjecie 2236
Posłuchaj

Wieżowiec przy Reymonta 1 w Ostrołęce znów przeżywa wielką tragedię. Już co najmniej trzecia osoba targnęła się tu na swoje życie, wyskakując z okna.

W miniony wtorek, 25 marca, około godziny 17:00 mieszkańcy wieżowca przy ulicy Reymonta 1 w Ostrołęce byli świadkami tragicznego zdarzenia. Z okna na dziesiątym piętrze klatki schodowej wyskoczył 43-letni mieszkaniec Ostrołęki. Mężczyzna zginął na miejscu. Prokuratura potwierdziła, że doszło do samobójstwa. Niestety, nie pierwszego w tym miejscu...

Historia się powtarza

Blisko 23 lata temu, 17 czerwca 2002 roku, z tego samego wieżowca i z okna na tej samej klatce, tylko między ósmym a dziewiątym piętrem, wyskoczyła 47-letnia kobieta. Według relacji świadków, spadła na betonowy chodnik obok ławki, na której siedział młody mężczyzna. Zginęła na miejscu. Identyfikacja ofiary była utrudniona z powodu braku dokumentów i rozległych obrażeń głowy, których doznała, uderzając w daszek klatki.

Jak ustalono, kobieta mieszkała w innej części miasta i przybyła w to miejsce wyłącznie z zamiarem odebrania sobie życia. Mieszkańcy bloku zapamiętali ją jako osobę, która przez kilka dni krążyła po osiedlu. Mówiło się wówczas, że przyczyną jej desperackiego kroku było załamanie nerwowe po rozwodzie i wyjeździe syna za granicę.

Nie wiadomo, jaki mógł być powód innej tragedii w tym samym bloku. W 1990 roku przy Reymonta 1, z sąsiedniej klatki, wyskoczyła kobieta, która pracowała jako prokurator.

Problem, o którym trzeba rozmawiać

Specjaliści od lat podkreślają, że przyczyną wielu samobójstw jest nieleczona depresja, często wynikająca z długotrwałego stresu i kłopotów osobistych. Często nie mówi się też otwarcie o myślach samobójczych, które mogą doprowadzić do tak desperackiego kroku.

"Uważam, że jest to bardziej ogólny problem, który polega na tym, że niewiele się mówi w naszym społeczeństwie o kwestii samobójstw. Między innymi panuje stereotyp, że rozmawianie o samobójstwie może przyczynić się do jego realizacji. Nie jest to prawdą" - podkreślał niedawno w rozmowie z eOstrołęką psycholog Piotr Ulman. Omawialiśmy wówczas inną sprawę, lecz kwestia samobójstw także została przez nas poruszona.

Ekspert zwraca również uwagę na inne szkodliwe przekonanie: "Inne fałszywe przekonanie to myślenie, że jeśli ktoś mówi, że popełni samobójstwo, to znaczy, że go nie popełni. Każda treść wskazująca na możliwość popełnia samobójstwa wymaga uwagi."

Gdzie szukać pomocy?

Specjaliści przypominają, że w przypadku myśli samobójczych należy szukać pomocy i niezwłocznie skontaktować się ze specjalistami. Pomoc można uzyskać dzwoniąc na Telefon Zaufania dla Osób w Kryzysie Psychicznym: 116 123 lub na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Zaloguj się, by komentować
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
wrzesień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1  2 dk3 dk4  5 dk6 dk7
 8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
 15 dk16 dk17 dk18  19  20 dk21
 22  23 dk24  25 dk26  27  28
dk29  30  1  2  3  4  5
×