Makowscy policjanci odnieśli sukces, zatrzymując 53-letniego włamywacza odpowiedzialnego za kradzież z włamaniem do domu letniskowego w Chrzanowie (gm. Rzewnie). Jak się okazało, mężczyzna był nie tylko sprawcą świeżego przestępstwa, ale także osobą poszukiwaną do odbycia sześciu lat kary pozbawienia wolności. Mundurowym udało się również odzyskać skradziony łup i postawić zarzuty paserstwa jego nabywcy.
Kradzież miała miejsce w ostatnich dniach w miejscowości Chrzanowo. Włamywacz dostał się do wnętrza domu letniskowego, wybijając szybę w oknie. Jego łupem padł rower wart kilka tysięcy złotych.
Już kolejnego dnia po zgłoszeniu, policjanci Wydziału Kryminalnego z Makowa Mazowieckiego szybko ustalili tożsamość podejrzanego. Okazał się nim 53-letni mieszkaniec Warszawy.
Podczas dalszych czynności, kiedy 53-latek trafił do policyjnego aresztu, wyszła na jaw jego kryminalna przeszłość. Ustalono, że mężczyzna był poszukiwany w celu odbycia kary 6 lat więzienia, wymierzonej za wcześniejsze, wielokrotnie popełniane przestępstwa.
53-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do której się przyznał. Zatrzymanie sprawcy oznacza, że nie uniknie on już zasądzonej kary - po czynnościach procesowych trafił prosto do zakładu karnego.
Policjanci nie poprzestali na schwytaniu głównego sprawcy. Prowadząc dochodzenie, ustalili, że skradziony rower został sprzedany za symboliczną kwotę kilkuset złotych.
W rezultacie, zatrzymano również 37-letniego mieszkańca powiatu makowskiego, który nabył kradziony rower. Mężczyzna ten usłyszał zarzut paserstwa.