W czwartek po południu na jednej z głównych dróg wyjazdowych z Ostrołęki, na DK-53 w kierunku Kadzidła, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe oraz patrol policji.
Do incydentu doszło 4 września, tuż po godzinie 13:00, na ulicy Stacha Konwy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że uczestniczył w nim rowerzysta. Okoliczności zdarzenia nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione, ale jego charakter sprawił, że interwencja służb była niezbędna.
Mimo obecności ratowników i funkcjonariuszy, ruch na drodze krajowej nr 53 odbywa się płynnie i nie wprowadzono objazdów. Policja apeluje jednak do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na tym odcinku drogi.
AKTUALIZACJA
W zdarzeniu mającym przykre konsekwencje udział brały dwie rowerzystki. Obie poruszały się tą samą ścieżką rowerową, choć jedna robiła to niezgodnie z przepisami - znajdowała się po niewłaściwej stronie jezdni i jechała “pod prąd”.
Gdy obie panie mijały się, jedna z nich - jadąca od strony ronda Siemowita III w kierunku ulicy Słonecznej, po prawej stronie ścieżki rowerowej, bliżej pobocza, straciła rónowagę i upadła.
Upadając 61-latka doznała obrażeń ciała i została zabrana do szpitala. Między obiema rowerzystkami nie doszło do kontaktu.
informuje nadkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.