Lasy w okolicach Ostrołęki przeżywają prawdziwy grzybobraniowy boom. Nasi czytelnicy donoszą o rekordowych zbiorach, a sezon wciąż trwa w najlepsze.
Tegoroczny sezon grzybowy w okolicach Ostrołęki okazuje się wyjątkowo udany. Do naszej redakcji napływają liczne relacje od czytelników, którzy chwalą się imponującymi zbiorami.
Choć prawdziwi grzybiarze niechętnie zdradzają swoje sekretne miejsca, niektórzy z naszych czytelników wskazują na ogólne kierunki warte uwagi. Najważniejsze to nie skupiać się tylko na jednym miejscu. Grzyby rosną w różnych częściach lasu, często tam, gdzie najmniej się ich spodziewamy.

Lasy pod Baranowem pełne grzybów. Nasz czytelnik pokazuje efekty wyprawy [ZDJĘCIA]
Jeden z naszych czytelników podzielił się zdjęciami z udanego grzybobrania w lasach pod Baranowem. Wędrówki przyniosły mu bogate zbiory prawdziwków i podgrzybków.…
Mimo entuzjazmu związanego z udanym sezonem, eksperci przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w lesie. Grzybobranie to nie tylko przyjemność, ale też odpowiedzialność. Najważniejsze zasady bezpiecznego grzybobrania to przede wszystkim dokładna znajomość gatunków grzybów jadalnych i trujących. Warto też pamiętać o właściwym wyposażeniu oraz telefonie komórkowym na wypadek zgubienia się w lesie.
Zachęcamy do przesyłania swoich relacji z grzybobrania w regionie ostrołęckim - czekamy na wiadomości na Facebooku lub maile na redakcja@eostroleka.pl.