eOstroleka.pl
Ostrołęka, NA SYGNALE

Mieszkanka Ostrołęki straciła niemal pół miliona złotych! Oszustwo "na złoto" i fałszywe reklamy

REKLAMA
zdjecie 9852
zdjęcie ilustracyjnezdjęcie ilustracyjne
REKLAMA
Posłuchaj

Dramat 55-letniej ostrołęczanki, która uwierzyła w reklamę "bezpiecznego inwestowania" w złoto. Kobieta straciła oszczędności życia, pieniądze z kredytów oraz środki należące do jej 77-letniej matki. Łącznie oszuści wyłudzili niemal pół miliona złotych. Policja z Ostrołęki ostrzega przed fałszywymi doradcami.

Do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce w poniedziałek (1 grudnia) zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą cyberprzestępców. Historia, którą opowiedziała funkcjonariuszom, to podręcznikowy przykład manipulacji stosowanej przez internetowych oszustów.

Fałszywa reklama z wizerunkiem znanych osób

Koszmar 55-latki rozpoczął się pod koniec września. Przeglądając jeden z popularnych portali społecznościowych, natrafiła na reklamę zachęcającą do inwestowania w złoto. Ogłoszenie obiecywało szybkie i – co najważniejsze – bezpieczne zyski.

Aby uwiarygodnić ofertę, oszuści wykorzystali w materiałach promocyjnych wizerunki rzekomo znanych osób (celebrytów lub polityków), co jest częstą praktyką w tego typu przestępstwach. Skuszona wizją łatwego zarobku ostrołęczanka kliknęła w link i wypełniła formularz zgłoszeniowy, podając swoje imię, nazwisko oraz numer telefonu.

"Doradca inwestycyjny" i spirala zadłużenia

Niedługo po rejestracji z kobietą skontaktował się telefonicznie mężczyzna podający się za profesjonalnego doradcę inwestycyjnego. Zapewniał on 55-latkę o swoim wsparciu i gwarantował trafne transakcje, które miały błyskawicznie pomnożyć jej kapitał.

Manipulacja była na tyle skuteczna, że kobieta całkowicie zaufała oszustowi.

– W trakcie rozmów „doradca” namówił mieszkankę Ostrołęki na wykonanie ponad 40 przelewów na łączną kwotę 420 tysięcy złotych. Środki te miały stanowić podstawę przyszłych inwestycji.

– informuje nadkom. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.

Co najbardziej wstrząsające, przelane pieniądze nie należały tylko do poszkodowanej. Znaczna część tej kwoty pochodziła z zaciągniętych specjalnie na ten cel kredytów, a także z konta bankowego jej 77-letniej matki.

Bolesne zderzenie z rzeczywistością

Schemat działania oszustów zawsze kończy się w ten sam sposób. Problemy zaczęły się w momencie, gdy „inwestorka” postanowiła wypłacić rzekomo zarobione pieniądze. Kontakt z fałszywym doradcą natychmiast się urwał, a dostęp do platformy został zablokowany. Dopiero wtedy 55-latka zrozumiała, że została oszukana i zgłosiła sprawę ostrołęckim policjantom.

Jak nie dać się oszukać w sieci? Policja ostrzega

Funkcjonariusze z Ostrołęki apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w sieci. Przypadki oszustw na tzw. "zdalny pulpit" lub "inwestycje w akcje/złoto/kryptowaluty" są coraz częstsze.

Pamiętaj:

  • Nie wierz w "gwarantowane zyski" – jeśli oferta brzmi zbyt dobrze, by była prawdziwa, to na pewno jest oszustwem.
  • Weryfikuj firmy – sprawdzaj, czy podmiot znajduje się na liście ostrzeżeń KNF (Komisji Nadzoru Finansowego).
  • Nie instaluj oprogramowania – nigdy nie instaluj aplikacji typu AnyDesk czy TeamViewer na polecenie "konsultanta". Dają one oszustom pełny dostęp do Twojego komputera i konta bankowego.
  • Chroń dane – nie podawaj nikomu loginu i hasła do bankowości internetowej ani danych karty płatniczej.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zaloguj się, by komentować

Brak Waszych opinii do tego artykułu, bądź pierwszy.

Kalendarz imprez
grudzień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10  11  12 dk13  14
dk15  16 dk17  18  19  20  21
dk22  23  24  25  26  27  28
dk29  30  31  1  2  3  4
×