25-letni mieszkaniec Ostrołęki stracił prawo jazdy na 3 miesiące po tym, jak we wtorek wieczorem (26.08) przed godziną 23:00 został zatrzymany przez policję za znaczne przekroczenie prędkości.
Młody mężczyzna jechał swoim audi w obszarze zabudowanym z prędkością 131 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o ponad 80 km/h. Niebezpieczną jazdę przerwali mu policjanci z ostrołęckiej drogówki, którzy natychmiast podjęli interwencję. Za swoje lekkomyślne zachowanie kierowca zapłaci sporo. Otrzymał mandat karny w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktów karnych. Co więcej, zgodnie z obowiązującymi przepisami, stracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Surowe konsekwencje za przekroczenie prędkości
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego, przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h skutkuje automatyczną utratą prawa jazdy na 3 miesiące. To jednak nie koniec możliwych konsekwencji. Jeśli kierowca będzie nadal prowadził pojazd mimo obowiązującego zakazu, okres ten wydłuży się do 6 miesięcy. W przypadku kolejnego złamania przepisów kierowca straci uprawnienia całkowicie i będzie musiał ponownie zdawać egzamin na prawo jazdy.
To kolejny przypadek w ostatnim czasie, który pokazuje, jak ważna jest świadomość konsekwencji niebezpiecznej jazdy. Policja przypomina, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn tragedii na polskich drogach.
Funkcjonariusze apelują do wszystkich kierowców o zachowanie rozwagi i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Bezpieczeństwo na drodze to odpowiedzialność każdego uczestnika ruchu, a lekkomyślne zachowania mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji nie tylko dla sprawcy, ale również dla niewinnych osób.