W poniedziałek na rondzie Królowej Bony w Ostrołęce doszło do kolizji. Tym razem uczestnikami zdarzenia byli 79-letni kierowca toyoty oraz 32-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego prowadząca opla.
Do zdarzenia doszło, gdy oboje kierujących poruszało się ulicą Goworowską od strony komendy policji. Starszy kierowca, jadąc przepisowo zewnętrznym pasem ronda, zamierzał skręcić w lewo. W tym samym momencie kierująca oplem, nie zachowując należytej ostrożności, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu, doprowadzając do kolizji.
"Kierująca oplem 32-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i doprowadziła do kolizji" - potwierdza nadkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Sprawczyni kolizji została ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych. Dodatkowo na jej konto kierowcy wpłynęło 10 punktów karnych. Zdarzenie to kolejny raz przypomina o konieczności zachowania szczególnej ostrożności podczas poruszania się po rondach i przestrzegania zasad pierwszeństwa przejazdu.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a sprawa zakończyła się jedynie na uszkodzeniach pojazdów. Jest to jednak kosztowna lekcja dla uczestniczki ruchu drogowego, przypominająca o konsekwencjach nieprzestrzegania przepisów drogowych.