eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Poseł Czartoryski: Nie jesteśmy już zupełnie bezbronni na wschodzie Polski

REKLAMA
zdjecie 1524
zdjecie 1524
fot. Telewizja Republikafot. Telewizja Republika
REKLAMA
zdjecie 1524
Posłuchaj

Poseł Arkadiusz Czartoryski z Ostrołęki był gościem wydania specjalnego programu Telewizji Republika dotyczącego napięć wywoływanych w Europie przez Rosję. Polityk komentował decyzję Stanów Zjednoczonych o przysłaniu dodatkowych wojsk do Polski.

Rzecznik Pentagonu John Kirby zapowiedział wysłanie 3 tys. żołnierzy USA do Polski, Niemiec i Rumunii, by wesprzeć sojuszników Stanów Zjednoczonych w obliczu koncentracji wojsk Rosji wokół Ukrainy. Z tej puli do Polski trafi niespełna 2 tys. żołnierzy.

W specjalnym wydaniu programu Telewizji Republika gościł poseł z Ostrołęki Arkadiusz Czartoryski.

- Myślę, że warto przypomnieć, że w ostatnim czasie rząd Zjednoczonej Prawicy powołał do życia brygadę obrony terytorialnej i wschodnia Polska nie jest zupełnie ogołocona z wojska. Bardzo pozytywnie chciałem powiedzieć o słowach pana Kosiniaka-Kamysza, który przyznał rację, że należało obronę terytorialną powołać. Ale niestety kiedy PO była odpowiedzialna za obronę narodową, likwidowano jednostki wojskowe na wschodzie kraju i do dziś nie ma tej refleksji - powiedział Czartoryski.

Nie jesteśmy już zupełnie bezbronni na wschodzie Polski. Amerykańscy żołnierze będą uzupełnieniem naszych sił.

- Lepsze jest posiadanie wojska niż posiadanie pustki aż do Wisły od wschodniej granicy - podkreślił poseł ziemi ostrołęckiej.

Jak powiedział Czartoryski, po tej konferencji jest "niepokojące wrażenie". - Moim zdaniem, gdyby doszło do inwazji rosyjskiej na Ukrainę byłoby to niezwykle dramatyczne, bo bezpieczeństwo całej Europy byłoby zagrożone - dodał.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
wrzesień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1  2 dk3 dk4  5 dk6 dk7
 8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
 15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24  25 dk26  27  28
dk29  30  1  2  3  4  5
×